Strona 1 z 1
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: adm-tg
Moje psy mają z numerem telefonu i wystarczy,po co imie pisać?
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: adm-tg
NIe czepiam się! Czego sie czepiam? Zapytałam po co pisac imie. JEstem ciekawa co o tym sądzicie.
To może ja sie nie bede odzywać jak uważasz ze sie czepiam....
"czy ty zawsze musisz miec ale"
chocbym słyszała rodziców....
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: szary_hasior
Moje pieski mają adresówki,takie z włożoną w środek karteczką!,na niej są moje dane czyli adres i nr tel a także imiona psów, bo podobnie jak Marta uważam że jeśli ktoś znajdzie pieska to lepiej żeby wiedział jak się zwracać do psa!
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
Z jednej strony też pomyślałam, ze nie bedzie się piesek stresował, ale z drugiej strony ten ktoś bedzie miał psiaka, bo wątpię że ktoś odda takie cudeńko i jeszcze będzie znał imię więc to tak jakby był jego pies,nawet ciężko udowodnić że to nie jego na jedym z forów znalazłam taką informację: PONADTO DOSYĆ WAżNE: NIE PODAWAJCIE IMIENIA PSA BO ZNALAZCA WCALE NIE MUSI MIEĆ CHĘCI WAM GO ODDAĆ _ A PONADTO PRAKTYCZNIE ODDAJECIE MU PSA KTÓRY REAGUJE NA SWOJE IMIĘ
ja myślałam, zeby napisac jakąś sentencję w stylu: oddaj mnie oni mnie kochają. co o tym myślicie???
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: adm-tg
JA myśle tak jak papryczka z drugiej strony.
Jak udowodnie ze pies jest mój?
JEdyne co bede miała to imie,ze na nie zareaguje.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
Ja sobie myślę, że jak już ktoś znalazłby takiego małego pluszaka to mógłby wogóle nie chcieć go oddać, dlatego pomyślałam, że napisze na adresówce jakiś tekst, moze on chwyci kogoś za serce, sumienie czy co tam jeszcze... do tego numer telefonu i oby nigdy to nie było potrzebne !!!!!
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: szary_hasior
A ja myślę że jeśli ktoś będzie chciał oddać pieska to go poprostu odda!!!,a w przeciwnym wypadku wolałabym żeby mojemu pieskowi chociaż imię pozostało!(zakładając że ktoś nie chciałby go nazwać inaczej) Ale to tylko moje skromne zdanie!
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
No właśnie, co lepsze eh, ja chyba zrobię bez imienia, ale mam nadzieję, ze nigdy mi się ta adresówka nie przyda !!!!!!!!
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: iwona_k1
Ja Nelly zakładam obrożę i szelki. W oboży jest taka klamra do zwiększania/zmniejszania rozmiarów. I tam jej włożyłam kartkę z imieniem i danymi (ale zmnienie tylko nr tel.).
A co do czipów to się boje, że do serca wejdzie, bo czse tak się zdaża
Też mam nadzieje, że ta kartka nie będzie czytana przez obcego
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
o tym, żeby do serca weszły do nie słyszałam, ale faktycznie podobno czasem się przesuwają. moje obie są zaczipowane - jak się chce wyjechać za granicę to jest to warunek konieczny... poza tym zgłosiłam je to tylu baz, ile znalazłam - tak na wszelki wypadek. te czipy są wyczuwalne pod skórą i na rentgenie widać
na adresówce koniec końców mam numery telefonów i tekst: zgubiłem się - oddaj mnie! ponieważ teraz będę zmieniać adresówki, to chcę jeszcze dopisać: moja pani mnie szuka...
mnie jeszcze tylko jedno martwi, bo czytałam kilka historii na dogo, ze ktoś miał wypadek i niestety wtedy o zwierzakach się nie myśli... i to mnie martwi, gdzie napisać, żeby ratować za wszelką cenę...
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: iwona_k1
Alre my na razie za granice nie wyjeżdżamy Ja mam napisane na kartce - Zadzwoń.Rodzina tęski i ja za nimi też. Proszę !!!
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
też fajny tekst