Strona 1 z 1
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Olka
Wiem że pora roku trochę nie pasuje, ale jestem ciekawa. Jak wasze shihtzaki radzą sobie podczas upału? Czy zdażyło się wam żeby wasz pupilek dostał udar cieplny?
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Olka
Moje shihtzaki podczas upałów często siedzą w garażu, który znajduje się w piwnicy, zmaczam ich wtedy wodą 1-2 razy dziennie, a jak mocno sapią to namaczam duży ręcznik zimną wodą i zawijam ich w niego.
Raz zdażyło mi się jak szłam z pieskiem nad wode, że zaczął okropnie sapać, chyba dostał udaru cieplnego, wziełam go szybko wrzuciłam do wody i mu przeszło.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: adm-tg
Jak było bardzo ciepło to nie wychodziliśmy z domu a w domu chłodno było(kamienica,grube mury),spacerek długi rano i wieczorem a w ciągu dnia króciutki.Jak nie było takich upałów to latał na dziłce,wariował i nic mu nie było ale niekiedy był strasznie gorący(bo jest czarny).Spryskiwałam go takim spryskiwaczem do kwiatków.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: adm-tg
Ale weicie co czytałam? że psom długowłosym nie można całkiem na krótko na loto obcinać włosów bo one tworzą jakieś zabezpieczenie przed słońcem...
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Olka
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Olka
Przeniosłam już twoje pytanie do tego tematu, ale chyba nie musze Ci już odpowiadać, bo tutaj już masz odpowiedź
Ja dzisiaj też wsadzałam pieski do miski z zimną wodą, a Bufona namoczyłam w pryśnicu
A jeśli chodzi o obcięcie, to miedzy zarośniętą wanti i obciętymi rubem i gretką nie widziałam żadnej różnicy