Dziwne zachowanie Cherry

choroby, profilaktyka
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

lakcid to tylko osłonówka,żeby nie było zmian w florze bakteryjnej (tej dobrej),ludziom też sie podaje przy długotrwałych biegunkach lub po antybiotykach :]
biegunka najszybciej zwiazana ze zmiana jedzonka, wiesz czym karmili ją ludzie,od których ja kupiłaś?? poza tym spróbuj dać jej trochę royala, moze to zje :] możesz też ugotować jej wołowinkę - to moze szybciej zje niz rybę :] popróbuj co bedzie chciała jeść i po czym najszybciej ma biegunkę :kwasny:

rano będą dziewczyny to Ci wiecej powiedzą, bo ja nigdy nie miałam problemów z biegunką u Golfika, na szczęście :]
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

a to nic dziwnego,ze nie chce jeść normalnego jedzenia i ma biegunkę :kwasny: im nie można podawać mleka bo od tego mają uczulenie i różne inne kłopoty :zly:
musisz powolutku przyzwyczajać ją do psiego jedzonka, moze najpierw spróbuj pokarmić ja z ręki niedaleko miski, moze ona nie wie,że to jest do jedzenia
biedactwo, dobrze,że trafiła w dobre ręce po tym,co miała u poprzednich właścicieli
adm-tg
Site Admin
Posty: 11
Rejestracja: czw lip 14, 2016 2:17 am

Post autor: adm-tg » pn lis 14, 2016 6:59 pm

A ja radze podać węgiel lekarski,moim po 2 godz przechodzi.
Daj jej 1/4 tabletki
A jak nei chce jeśc nic innego to nie ma wyjścia musisz wrócić do tych nieszczesnych herbatników z mlekiem i dosypywać do nich coraz więcej jedzenia tego którym chcesz ją karmić albo rozmaczaj jej karme i włóż do niej kilka herbatników.

To jest na pewno reakcja na zmiane jedzenia.
Moja Luna od małęgo je karme,serek i jajko i nic jej po tym nie ma ale jak dostała mięso,odrazu biegunka,pies musi sie przyzwyczaić do jedzenie i tzreba je stopniowo wprowadząć a nie ttak hop siup...
A swoją drogą co to za nieodpowiedzialni "chodoffcy" jak można karmić młode psy herbatnikami i to nadodatek z mlekiem....
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Zgadzam sie z Natulką!!! Ja zawsze podaje moim pisiom węgiel na biegunkę i praktycznie zawsze im pomaga!!! Ale gdyby w pojawil sie śluz albo krew to pędz do weta bo wtedy piesek musi bardzo szybko dostać antybiotyk!!!
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

to bardzo dobre wiadomości bardzo się cieszę
teraz Ty masz zadanie do wykonania: karm małą najlepszą karmą i gotuj jej najlepsze jedzonko żeby była duża, zdrowa i piękna
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

wieprzowiny w ogóle nie można podawać psom mogą zachorować i w ciągu kilku godzin umrzeć Marta CI napisze,jak ta choroba się nazywa
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

wołowina, drób i ryby jak najbardziej są wskazane i bardzo zdrowe dla pieska
w żywieniu też znajdziesz sporo interesujących rzeczy
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

w każdym razie nie można podawać surowej wieprzowiny Martusiu chcesz dobrze i zawsze lepiej dmuchać na zimne
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

może ona kaszy nie lubi spróbuj dac jej sera białego z miodem albo jajkiem, moze to zje w końcu smakowo podobne do mleka z herbatnikami
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

mi chodziło o gotowane żółtko Martusiu tylko nieprecyzyjnie się wyraziłam
adm-tg
Site Admin
Posty: 11
Rejestracja: czw lip 14, 2016 2:17 am

Post autor: adm-tg » pn lis 14, 2016 6:59 pm

A Luna i Dżek jedza złótko surowe raz w tyg....
Olka
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Olka » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Moje to samo co u Nati
darek
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: darek » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Moja Molka też je surowe żółtko raz w tygodniu i bardzo jej smakuje . Jajka oczywiście z domowej hodowlii babuni
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

przynajmniej wiesz,co jej jest to już postęp, bo możesz zacząć ją leczyć biedne maleństwo, od malutkiego choruje :zalamany: mam nadzieję,że wyzdrowieje i będzie zdrowa
darek
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: darek » pn lis 14, 2016 6:59 pm

życze zdrówka , zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!!!!!!!
ODPOWIEDZ