Strona 1 z 1

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jolanta
Mój problem polega na tym, że:
ok. 1-2 mies przed spodziewaną cieczką Toffi drapała się niemożebnie... Wydrapała sobie trochę włosa na karku i non stop podskubywała się przy nasadzie ogona
Gdy dostała cieczki - drapanie ustało, pojawiło się za to przesuszenie i łamliwość włosa, ale to z reguły jest wzdłuż grzbietu - łapy, głowa, ogon OK.

Na pewno nie jest to alergia pokarmowa, gdyż dostaje jedna i tą samą karmę od której żadnych atrakcji nigdy nie było..

Wydedukowałam sobie, że to być może na tle tej rui. Może buzowanie hormonów tak wpływa albo co.... a może to wina sezonu grzewczego, soli na chodnikach itp?

Martwię się, bo włos bardzo podupadł na jakości. Nie chcę jej strzyc

Doradźcie jak nawilżyć jej włos?Czy są jakieś pewne i doraźnie działające środki? Czy w salonie psim - fryzjer jest w stanie zrobić jej zabieg nawilżający?

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: iwona_k1
Są różne kosmetyki nawilżające. Agucha, znajdziesz je w pod forze KOSMETYKI.

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: akro
ja mam podobny problem i to właśnie w trakcie cieczki u Loli i nie wiem skąd to się bierze i jak temu zapobiegać
otóż jak ma cieczkę strasznie gryzie się w ogon i wygryza sobie włosy, siłą je wyrywa...

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: iwona_k1
Moja nigdy nie ma takiego prooblemu. Może kołnierz zakładać albo co ??

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jolanta
Przecież nie będzie w kołnierzu chodziła przez ponad 2 tygodnie

Tak to własnie skojarzyłam, że winowajcą jest cieczka... bo pojawiają się problemy wymienione właśnie w okresie rui...

Poradźcie jakiś preparat dobry (np. maska na włos) na zregenerowanie włosa... W dziale kosmetyki jest tego kupe a ja nie wiem co najlepsze.

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
to straszne, co piszecie... pewnie to związane z hormonami. a może coś je boli i to stąd takie zachowania?