SHIH TZU

Właśnie odeszła moja malutka niunia Była z nami prawie 2,5 roku mimo że była malutkim stworzonkiem dawała dużo radości ... Mam nadzieję że było jej z nami dobrze
Cały czas mi się wydaję że gryzie kraty w swojej klatce
Ehhh... nie znoszę takich momentów, tego przemijania... niby takie małe zwierzątko ale można się do niego przywiązać :smt022

Odpoczywaj sobie malutka za Tęczowym Mostem i zajadaj się ulubionymi pestkami dyni :smt008
[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]

bardzo mi przykro ludzie się do najmniejszych stworków potrafią przywiązac, to cała ich zaleta...
najgorsza jest ta pustka, która zostaje...

[]

Przykro mi

Dziękuję wam dziewczyny Nawet nie chcę myśleć co będzie jak Tobi (tfu tfu tfu) odejdzie Straszne to wszystko

Przykro mi bardzo [*][*]
Nam chomiczek dżungarski - Nikuś, też odszedł w zeszłym roku, miał 3 latka.
Smutne, że takie kochane zwierzątka żyją tak króciutko:(
Teraz z nami jest chomik syryjski - Vikuś, ma 1,4 m, też taki słodki czarno biały, to już nasz 4 chomiczek.

Ja miałam 2 w 1,4 roku temu odszedł też Speed miał 2 lata ...
Teraz jak ta klatka stoi pusta to kusi mnie żeby kupić jeszcze jedno maleństwo ale z drugiej strony jak mam znowu później ryczeć ... za krótko żyją te zwierzaczki