Problem z Luną

[szary_hasior]

Mam problem z Luną! mała dostała wieczorem biegunki!!!robi co chwilę!Nie wiem co jej mogło zaszkodzić karmy jej nie zmieniałam bo mąż przywiózł karmę razem z psem. Weterynaryjny royal dla szczeniąt.Oprucz tego że mała ma biegunkę to zachowuje się normalnie jest wesoła i ma apetyt.Czy to możliwe że to może ze stresu albo nie wiem zmiana wody?Rano ugotowałam jej marchewki słyszałam że to pomaga ale jak narazie nie ma poprawy!Czy już mam z nią iść do weta czy jeszcze poczekać?

[Olka]

Jeszcze poczekaj z weterynarzem do trzech dni od jej przyjazdu, jeżeli nie jest osobiała to biegunka może być od zmiany otoczenia i możliwe że też od wody jak mówiłaś, jeśli się nie poprawi za te 2-3 dni, albo jak będzie osowiała idź z nią do weta.

[szary_hasior]

Dzięki Senida!!!Tak zrobię!

[szary_hasior]

Mam nadzieję że jej przejdzie!!!Bo obie sie męczymy!!!Spróbuję dac jej jeszcze trochę gotowanej marchewki jak jej nie pomoże to myślę że przynajmiej nie zaszkodzi ale jak do jutra jej nie przejdzie to zabiore ja do weta!!!

[szary_hasior]

Lunka czuje się już lepiej!!!Przespała spokojnie cała noc,a rano załatwiła się normalnie!Mądra jest już biegnie pod drzwi i piszczy Figusiowi zajeło to więcej czasu!!!

[Olka]

Ciesze się że z Luną już wszystko w pożądku. To jednak warto było przeczekać troche, bo tak wet by cię pewnie niepoczebnie na kase na ciągnął.

[szary_hasior]

No niestety chyba za wczesnie sie pochwaliłam!Rano było dobrze a teraz znow to samo.Jutro rano zawizę ją do weta

[szary_hasior]

No niestety bez zmian!!!Ale bawi się i wogóle zachowuje się normalnie!chciałam ją przegłodzić ale tak piszczała przy misce że wkońcu jej dałam.Jutro rano zabiorę ja do lekarza!!!

[szary_hasior]

Byłam dziś z Luną u weta.powiedział że przyczyn tej biegunki może być wiele np zmiana otoczenia,wody oddzielenie od matki.Przypisał jej pałeczki kwasu mlekowego i karmę royala w puszce.Jak do poniedziałku nie przejdzie to dostanie antybiotyk!!!

[szary_hasior]

w tej chwili wydaje mi się że mała czuje się już lepiej!!!moze jeszcze nie załawia sie tak jak należy ale już nie tak często!!!Mam nadzieję ze jutro już będzie zdecydowanie lepiej!!!

[szary_hasior]

Rzeczywiscie Lunka czuje się już zupełnie dobrze!!!!Pierwszy raz do niedzieli normalnie sie załatwiła,powiem nawet że miała pewne problemy w drugą stronę:-)Wogóle nie ma już takiego wzdętego brzuszka no i przespała cała noc!!!

[szary_hasior]

NIE WIEM CO SIE DZIEJE???!!!RANO WYDAWAłO SIE ZE JEST JUż DOBRZE ALE MALEJ ZNACZNIE SIE POGORSZYLO JEST OSOWIALA I ZALATWIA SIE ZE SLUZEM I KRWIA!!!!ZARAZ ZABIERAM JA Z POWROTEM DO WETA!!!!

[szary_hasior]

Własnie wróciłyśmy od lekarza Luna dostala kroplówkę i trzy różne antybiotyki w zastrzykach!!!:-(jutro tez jedziemy na zastrzyk,i dziś ma głodówkę.Powiedzał że jest żle i ze gdybym nie przyjechala to mała mogłaby nie przeżyć!!!Powiedział też że lekarka która miała wczoraj dyżur popełniła błąd bo już wczoraj mała powinna dostac antybiotyk!!!!Narazie ciężko mi powiedziec jak się czuje bo jest po tych lekach bardzo ospała,ale jak się obudzi to zaraz napiszę czy jest lepiej!!!BARDZO DZIęKUJE ZA SłOWA WSPARCIA!!!!

[Olka]

Trzymam kciuki za powrót Luny do zdrowia!!!

[szary_hasior]

Sama się nad tym zastanawiałam i nie wiem jak powinnam załatwić tą sprawę???Lekarz powiedzał że jego pracownica popełniła błąd i nic poza tym tylko tyle że może nie chciała truć małej antybiotykami???(czyli bronił)Dziś nie byłam w stanie nic zrobić ale też chciałabym zeby poniosła jakies konsekwencje!!!!Tylko nie wiem co powinnam zrobić może któras z was była w takiej sytuacji i mi pomoże???!!!
Luna się obudziła ale narazie lezy nie chce się bawic tylko troche wody się napiła jest bardzo smutna!!!Serce mi się kraje jak na nią patrzę!!!!