Czesanie

Jak dbamy o nasze psy
iwona_k1
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: iwona_k1 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

U mnie też tak Jak byłam w ubiegłym roku to zrobiłam w tu miejscu papiloty tzn. po obu stronach karku, żeby włosy były naciągnięte i trochę było widać skórę i zdjęłam je gdzieś za 3 dni.
A tak na marginesie: chyba nie długo będę też musiała do ,,odkleszczowienia iść
momijimanju
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: momijimanju » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Może dlatego. Ja z Ryśkiem nigdy nie mam problemu, ale ja też aplikuję mu w 5-6 miejscach i nie dotykam (no prawie) przez kolejne 12 godzin.
alfik87
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: alfik87 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Jak nie przeczesywałam to też tak się robiło hehe

Ja aplikuję w 3 miejscach trochę na główce i przy ogonku a najwięcej właśnie na karku no i tak jest masakra na drugi dzień
Aplikuję razem z chłopakiem on naciąga te włoski żeby było widać skórę i żeby nie lać po włoskach
momijimanju
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: momijimanju » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Słuchajcie z tym rozczesywaniem kołtunów to jak? Polać lanoliną a jak już wyczeszę to umyć?
alfik87
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: alfik87 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

No właśnie z tym aplikowaniem są różne szkoły, najbezpieczniej to okolice główki i karku. Ja zawsze daję na noc a Tobi kompletnie nie interesuje się tym co ma na pleckach tylko smacznie śpi
iwona_k1
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: iwona_k1 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Ja jak już rozczeszę wszystkie kołtuny to Nelly dokładnie wykąpie. Po lanolinie chyba powinnaś umyć - nie wiem. Może profesjonalista odpowie
momijimanju
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: momijimanju » pn lis 14, 2016 6:59 pm

No właśnie czekam, bo myłam zbója wczoraj i nie uśmiecha mi się znów myć, najwyżej sam brzuch jeśli będzie trzeba
mateusz89harta
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: mateusz89harta » pn lis 14, 2016 6:59 pm

:szok:
momijimanju
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: momijimanju » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Siamensis, ale że co?
iwona_k1
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: iwona_k1 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

darek
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: darek » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Lanolina nie pomaga rozczesać kołtunów. Dobra szczotka, coś do zwilżenia i duuuuużo cierpliwości
momijimanju
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: momijimanju » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Olej to nie lanolina? To co wetrzeć? I czy w ogóle wcierać cokolwiek?
iwona_k1
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: iwona_k1 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Ja czeszę grzebieniem i jest ok

Lanolina to chyba łój zwierzęcy czy coś. Czytałam na stronie www Vellusa. I podobno lanolinę używa się tylko na wystawę. Tak, musisz wetrzeć coś - dobrze sprawdza się też oliwka. I lanolina to chyba tylko sprawia, że włos jest lejący.
darek
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: darek » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Ja nic nie wcieam, zwilżam włosy odżywką do czesania i cały czas szczotką z włosiem. Grzebieniem to włos się niszczy :hyhy: Ale ktoś inny może robić inaczej Moim skromnym zdaniem jeśli za bardzo się zmoczy włos albo za dużo na niego "nałoży" to on się kleji do szczotki czy grzebienia i ma to wymierny skutek ;p
A teraz uciekam bo Czesia musze suszyć
Olka
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Olka » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Marta coś ty się tej lanoliny czepiła

Lanolina się klei(jak miód), a w użyciu jedwabiu/ oleju/ tłustej odżywki chodzi o to, żeby włos był śliski (choć sama używam tylko zwykłej odżywki w sprayu i daje radę..)

Maja lanolina powoduje, że włos jest bardzo tłusty, szybko łapie bród, to można używać tylko pod papiloty
osobiście uważam, że lanolina jest do dupy..
ODPOWIEDZ