Luna
znalazał stare filmiki,dałam na net i podaję wam linki
http://www.youtube.com/watch?v=4cYwAzAzyG8
http://www.youtube.com/watch?v=X8pMuORt ... re=channel
http://www.youtube.com/watch?v=qgVjOLGf ... re=channel
http://www.youtube.com/watch?v=dDBSaNh_ ... re=channel
nie wiem czemu ale na yotube ona tak jakby sie zacinaja,a na kompie smigaja ok :kwasny:
http://www.youtube.com/watch?v=4cYwAzAzyG8
http://www.youtube.com/watch?v=X8pMuORt ... re=channel
http://www.youtube.com/watch?v=qgVjOLGf ... re=channel
http://www.youtube.com/watch?v=dDBSaNh_ ... re=channel
nie wiem czemu ale na yotube ona tak jakby sie zacinaja,a na kompie smigaja ok :kwasny:
jula6606 powczarek był mój...moje marzenie-kochane bydle,ale niestety Luna dominuje w domu jesli chodzi o zwierzeta i zbyt bardzo go próbowała ustawic-mimo iz byl szkolony bylo kilka akcji ze gdyby nie nasza interwencja to by luny juz nie bylo...pozatym Riko zatrzal stwarzac nam problemy wychowawcze....dlugo walczylam z tym problemem...znalazlam mu nowy dom-ma gdzie biegac,nowy wlasciciel swiata poza nim nie widzi-ma lepiej.Mija juz rok a ja tesknie dalej tak samo mocno.
Z powodu Luny balam sie upowac drugiego psa-Lili,ale z malym psem nie ma problemu
Z powodu Luny balam sie upowac drugiego psa-Lili,ale z malym psem nie ma problemu
widzicie kochane i tu jest cos dziwnego-na yorka to na poczatku byla cieta a teraz dopuszcza mala do misek-tylko od swoich goni ja,chyba ze sama je z jej miski to wtedy Lili moze zjesc cos od Luny,z zbawa to tez jest ok-Lili moze targac zabawki przy Lunie i nie ma problemu,czasem ja pogoni ale na zasadzie:warknie i tyle,moga same przebywac,czasem spia w 1 kojcu...jest inaczej,pozatym Lili podporzadkowala sie-widac ze akceptuje to ze Luna rzadzi...z Rikiem bylo inaczej i wlasnie ten ciagly strach-o n duzy i tez chcial dominowac i z racji swoich rozmiarow mogl zrobic Lunie krzywde-tak jak pisalam bylo kilka akcji ze z trudem je rozdzielilma:Luna by zostala rozszarpana :zalamany: ,nie skutkowalo szkolenie...do decyzji o znalezieniu dla niego nowego domu dlugo dojrzewalam,doszlo do tego ze Rikiem tylko ja sie zajmowalam,bo tylko ja jeszcze dawalam rade z nimi obojgiem;bylo mi ciezko,ale zdecydowalam sie-bylo duzo chetnych,ale wielu odmowilam-nie wydawali mi sie odpowiednimi kandydatami na nowych wlascicieli.w koncu znalazlam tego odpowiedniego,spotkalismy sie po 5 rozmowach telefonicznych i Riko poszedl do tego pana.Teraz jak dzwonimy do siebie to Riko jest zupelnie innym psem,Pan powiedzial nawet ze to co mu opisywalam to tjk o innym psie niz on ma.
Moze to dla niektorych sie wydac dziwne,ze rok temu oddalam Rika a teraz kupilam yorka-do kupna drugiego psa tez nie do konca bylam przekonana,ale w koncu podjelam decyzje-i tak mial byc shih tzu lub buldog angielski a jest york....i jest zupelnie inaczej niz bylo z owczarkiem-niewiem od czego to zalezy :takie podejscie rozne calkiem mojej Luny
Moze to dla niektorych sie wydac dziwne,ze rok temu oddalam Rika a teraz kupilam yorka-do kupna drugiego psa tez nie do konca bylam przekonana,ale w koncu podjelam decyzje-i tak mial byc shih tzu lub buldog angielski a jest york....i jest zupelnie inaczej niz bylo z owczarkiem-niewiem od czego to zalezy :takie podejscie rozne calkiem mojej Luny
http://images50.fotosik.pl/149/aeca28f7bda38c62.jpg przesłodkie zdjęcie
u nas ciągle pada-ale dziś jakoś lepiej-mama zaproponowała poobiedni spacerek z psami do parku,słonko wyszło to zaszłyśmy baardzo daleko....i się rozpadało-15minut deszczu ale wróciłyśmy do domu całe przemoczone -0 suchej nitki,psiaki to samo :kwasny:
odrazu zrobiłam nam fotki
oczekując na wysuszenie-usneła
odrazu zrobiłam nam fotki
oczekując na wysuszenie-usneła