SHIH TZU

Beatko , nie mow ze Gaja , Dzekus i Twoja córeczka razem tam sa zamykane , ;P bo nie dość ze Cie do TOZ podadza to jeszcze o katowanie corki oskarżą ...pojdziesz ssiedzieć i biedne pieski sie zapłaczą

Dziękuje na ciepło kilka fotek bo jak Aga sie o czymś dowie to mogę nie żyć i to beda ostatnie fotki





pozdrawiamy

strasznie fajnie Morganek wygląda w papilotach
Harti jest przeuroczy

Wujek i Hartuś jak zwykle piękni :hyhy:
Ale moja Renia brzydka i niegrzeczna :hyhy: Nie moge Cie zabić :hyhy: bo nasz związek idealny się rozsypie :hyhy:

piekne chłopaki strasznie ładny ten Twój Harti, bo Morganek że jest piękny marchewkowy to ja zawsze mówię

a ciekawe, za co Aga ma zabijac

Harti jest słodki , zawsze uśmiechnięty , taki delikatny i czuły , bo Morgan to jak mowi moja Karola to "rozpuszczony bachorek" takie dziecko "specjalnej troski "
a Aga juz mnie nie zabije ale mussiałam odkupić "czymś" to że nie jade z Nimi do Ustronia tak ze chłopaki będa nadal sie pokazywać na forum

Super psiaczki!
Oba takie zadbane i widać że zadowolone

Mam pytanie z innej beczki jak reagują ludzie na takiego pieska w papilotach? Bo u mnie to wszyscy się dziwią jak to psu można zrobić kucyka ... a jak bym wyszła z takim pieskiem w papilotach to już w ogóle chyba bym na stosie spłonęła
To tylko u mnie takie zacofanie czy to normalne?

no bo ludzie to dzikusy... a jak pies to burek i przy budzie na łańcuchu... to kwestia przyzwyczajenia ludzi i po problemie

dokładnie tak juz teraz nikt sie nie dziwi że pies w ubranku czy papilotach chodzi , ale na początku musiałam odpowiadac dlaczego ? teraz jak idziemy na sspacer a "Panie" siedzą na ławce i ktoraś sie spyta : a co mu sie stało ? nawet odpowiadać nie musze tylko ssie uśmiecham , bo ktoraś z pań juz wie i objaśnia pozostałym że to pies na wystawy jezdzi , ze ma bardzo długie włosy , nie sierść i ssie placze wsszystsko , że ssie brudzi a nawet to ze mu jesst wygodbiej kiedy upały i nic go nie ciągnie .. czasem jedynie jak patrzą na Hartusia pytają dlaczego on nie chodzi w papilotach i ubrankach bo też ma długa sierść aż do ziemi no i znow słysze odpowiedzi , że to piess pasterski , że niby taka miniaturka lesssi ale to inna rasa , że on ssie nie brudzi bo ma sierść ni i to dowód na to co mowi Pappryczka - kwestioa przyszwyczajenia , jesli zdarzy sie ze wyjdzie bez ubranka przed kapiela rozczesany to uzalają sie nad nim bo idzie jak miotła zamiatając chodniki ale prawda rownież że dziwiących ssię i komentujących że ludzie nie maja na ubrania a pies "wyfiokowany " też mozna spotkać
Najczesciej wzbudzaja podziw i uśmiech : jakie piekne i śmieszne pieski

hahaha dokładnie
ludzie to się potrafia dziwic, że piesek ma spineczkę a jak ubrałam Fanie niebieską kokardkę (bo pasuje jej do kolorów włosków) a Mimi różową (też pasuje najładniej) to wszyscy uważali, ze Fana to chłopczyk a Mimi - dziewczynka ludzie są śmieszni, ale też już swoich sąsiadów tak wyuczyłam, ze wiedzą co i jak z moimi psami, nie musza tłumaczyc

Moja Droga nie bądź taka pewna :hyhy:

Z tym burkiem przy budzie to prawda. Jak pojechaliśmy na wieś do rodziny mojego chłopaka to pół dnia przeżywali że jak to pies może być w domu i do tego w łóżku spać...
Na szczęście nie wszyscy są tacy samy;) co raz więcej ludzi dba o swoje pupile;) co widać nawet na tym forum!

Buziaki dla Morganka i Hartiego :]

Dziekuje Dorotko:)
pies i dziecko czyli Morgan i moja wnusia Lena










oraz zsocjalizowane psie towarzysstwo Morganek podczas pobytu w Szczecinie na spacerze w gronie po raz pierwszy spotkanych psow.

Reniu piękne fotki Twoja wnusia śliczna panieneczka,a z Morgankiem wygląda jak mała Lady na spacerku Fotki ze spotkania piesków fajne też,a szczególnie fajny ten wilczarz irlandzki.Wygląda w tym towarzystwie jak smok.Taki ogroomny przy nich a nawet przy tej kobiecie.Aż się wierzyć nie chce że ta rasa taka duża jest,dopóki się nie widzi np.takich fotek jakie Ty wstawiłaś.

jejciu te małe pimpki na tle tego dużego nikną