SHIH TZU

ok, oby już sie nie powtarzało a jeśli tak to zrobie jej badania

Dżeki już jest w dobrej formie ale chyba sezon cieczek w okolicy się zaczyna bo chodzi popiskuje i patrzy tęsknym wzrokiem przez okno ( w takich momentach zaczynam zastanawiać sie nad kastracją)

a pytałaś się weta ? jutro maja czynne zadzwoń i się spytaj bo wątpię że to przez ryż. moje wymiotują żółcią ale to dlatego że dzień przed nie najadły się ;/

Jula .. ryż sie nie gotuje a jedynie mocno zaparza , ma być bardziej twardy niz rozgotowany. ( Zalewasz wodą w proporcji np. 1 szkl ryzu + 2 szkl. wodu . To zagotowujesz i odstawiasz . do tego potem dodajesz mieso , marchew lub inne dodatki . Jesli uzywasz mieso z kurczaka spróbuj inne , np. indycze lub wołowe . ) Marchew mozesz zetrzec na grubej tarce surową lub oddzielnie ugotowac i widelcem podziabdziać ... Mieso moze byc tak samo surowe jak i gotowane . ) a jak z jedzeniem suchej karmy?

Jula a sprobuj puszek dla Sissi,ale tych z gornej pólki.
Ja dla Loli miałam kiedys to http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dl ... okra/52446 mięso wołowe i bardzo jej smakowało a w tym sklepie internetowym maja tanio. i do tego możesz ryż ugotować. Lola taki kartonik miała na 2 razy.Możesz tez sprobować z Hillsa http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dl ... lls/138399 albo to http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dl ... etki/31613 dla psów wrażliwych

na tej stonie maja w ogole fajny wybór mokrych karm

To byłam ja- Karola

Jula, albo tych gerberków dla dzieci z ryżem, albo bez - u mnie to naprawdę rewelacyjnie działa na brzuchy, jak tylko się coś dzieje.
a ostatnio przypadkowo przez te wyjazdy znalazłam rewelacyjną karmę mokrą, która ma 80% mięsa (RC ma tylko 20%...), jak znajdę linka do podeślę.
Po Animondzie mokrej Mimi dostała biegunki, ale Fanie nic nie było.

EDIT:

już znalazłam: http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dl ... esir/57935

bardzo fajnie pachnie ta karma, widać, ze tam samo mięso, gdzieniegdzie tylko ryż albo warzywko, a psiaki to uwielbiają - cenowo też super.

no to wszystko pod kontrolą ale trzeba uważać, żebym mały żarłoczek się nie spasł jak go wszyscy będą dokarmiać