Strona 3 z 3

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: isabella
Hmmm... Chyba ja się trochę przyczyniłam do wymiany zdań między Renią i Maritą... Niechcący , naprawdę! Mi chodziło tylko o to , że jeśli nie ma wpisu przy imieniu psa , to ciężko zorientować się , czy piesek jest CH... Nie miałam nic złego na myśli , żadnych podtekstów. Muszę dodać , że kiedyś , jak zaczynałam przygodę z wystawianiem piesków , byłam baaardzo zniesmaczona faktem , że z nami w otwartej będzie prezentować się Interchampion.Myślałam , że tytuł powinien zobowiązywać do wystawiania w klasie championów No i jak to ja - wyraziłam swoje zdanie mojej hodowczyni. I dopiero ta doświadczona kobieta wytłumaczyła mi , że bywa różnie - najczęściej tak , jak w Twoim , Reniu , przypadku - a nie tak , jak się nieraz myśli

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Piorun
Ja mam dwóch samców w domu i przypuszczam,że gdyby była taka sytuacja,że oba miałabym mieć w jednej klasie to oczywiste,że rozkładałabym je po klasach.. jednak jest nietaktem dla mnie gdy przyjeżdża ktoś z psem/suką z tytułem ch.PL i wystawia go w otwartej, pośredniej mimo,że jest to dozwolone.. ale cóż wystawcy nie umieją po sobie sprzątać odchodów swoich psów a uczyć ich kultury wystawiania..

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: kamila_1197
To co nie jest zabronione jest dozwolone.Każdy wystawia psa tam gdzie chce.

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Fudo
Haniu , wszelkie dyskusje i wymiana zdań w sposób kulturalny jest jak najbardziej wskazana . Właśnie czasami mając pewne watpliwości możemy je rozwiac albo choc troche inaczej spojrzec na zagadnienie .. Haniu ja sama kiedys byłam taka " ambitna " hahaha i kiedy Morganek skończył 15 miesięćy wystawiałam go juz w klasie posredniej , potem polecial do klasy otwartej i kiedy tylko ukończył Ch wystawiany był w klasie championów najczęsciej .. w otw. sporadycznie... teraz moje "ambicje " sie zmieniły i uważam aby tylko wszystko było zgodnie z prawem i zasadami ..

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: isabella
Właśnie , Reniu , zgadzam się z Tobą , każdy ma prawo robić , co uważa za słuszne. Trochę w życiu przeszłam , i nauczyłam się nie zajmować radykalnych stanowisk w większości zagadnień ; staram się obiektywnie podchodzić do motywów , które kierują innymi... W świecie nic nie jest tylko białe albo czarne - szarości pomiędzy też jest cała gama.

Dyskusje , owszem , są potrzebne - uczą i motywują do twórczego myślenia , nie lubię jedynie , gdy przeobrażają się w ostrą wymianę zdań - dlatego zareagowałam - aby dlatego nie dopuścić