Strona 3 z 7
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Fudo
czuję się dobrze i przesyłam Wam 1000 uśmiechów
czasami biegam jak szalona
co tu wybrać
już mam
ale ubaw
chyba nie myślisz o mnie
a teraz mała sesja zdjęciowa.
zdjęcia wkleiłam w imieniu Agi na prośbę Danusi .. zrobiłam to z wielką przyjemnościa

ssliczna sunia i przepiękne kocisko
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Piorun
gdyby nie te białe wąsy to bym pomyślała ,że to Zicko:)
śliczna sunia i widać ,że coraz lepiej .. [ tfu tfu tfu przez lewe ramię ,żeby nie zapeszyć ]
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: akro
co z Ciebie za matka,ze dziecka bys nie poznala
a Czelsi naprawde piekna, jestem pod ogromnym wrazeniem. Cudnie zadbana i ogolnie sliczna sunka, widac, faktycznie ze lepiej juz sie czuje i zaczyna szalec :hyhy: oby tak dalej- trzymam za Was kciuki
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Olka
Piękna dziewczynka, włoski cudo
Widać, że już dużo lepiej się czuje
Pozdrawiamy i życzymy zdrówka
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: karetina
Dziękuję Wam Dziewczyny za wklejenie fotek. Chciałam podzielić się ze Wszystkimi swoją radością. Po długiej walce z chorobą próbujemy nadrobić wiek szczenięcy. Nareszcie moja kruszynka bawi się zabawkami , które przez kilka miesięcy leżały nietknięte, już biega na spacerach i trochę bawi się z innymi psiakami. Cieszę się, że wygrałyśmy z chorobą bo były momenty bardzo trudne dla niej i dla mnie. Teraz Czelka lubi wychodzić na spacery i jak wyjdzie to zaraz rozgląda się za swoimi koleżankami, których ma kilka na osiedlu. Jak się pobawi i zmęczy to pańcia weźmie na rączki i przyniesie do domku a czasami jak jest nudno i nikogo nie spotka to też oszukuje, że nie może iść i hop na rączki. Taka to rozpieszczona ta moja dziewusia.
Pozdrawiamy Wszystkich serdecznie.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
POnieważ mamy psiaki z tej samej hodowli to powiem tak: doskonale znam ten problem z czepianiem się wszystkiego !!! z drugim psiakiem nie mam takich atrakcji, ale do mojej Fanulki czepia się naprawdę wszystko ja niestety nie używam (jeszcze ) ubranek jak jest ładna pogoda, tylko później wszystko wyczesuję, ale generalnie Fana przynosi do domu elementy okolicznych terenów zielonych
A Sunia jest prześliczna, też mi się wydaje, że całkiem podobna do Fanusi nawet takie same zabawki mają, jak ten żółty piesek z ogonkiem (tylko Fana woli pomarańczowego - trochę inaczej piszczy niż ten żółty i go uwielbia aktualnie najbardziej )
Pozdrowienia dla Was serdecznie, zawsze jest miło popatrzeć na Twoją sunię, bo jest bardzo zadbana, szczególnie napawam oczy tymi białymi wąskami
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Kevin
że piesek jest nie wystawiany ? dziwię się! Chociaż raz pokazać światu takie cudo. Nie trzymac tylko dla siebie -pchwalić sie tym bardziej, że choroba w pewnym sensie w regresie a może już wygrano z nią?
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: karetina
Witam Wszystkich. Często zaglądam na forum. Zachwycam się fotkami z wystaw i z życia prywatego Waszych psiaków. Bardzo lubię ogladć fotki i filmiki. Ja niestety zbyt często nie wstawiam swoich bo nie mam aparatu a z komórki to nie zawsze są dobrej jakości. U nas wszysto w porządku. Czelsi czuje się dobrze, jest wesoła i pełna temperamentu. Lubi biegać i bawić się z innymi psiaczkami jeśli tylko jest okazja. Mam do Was prośbę. Chciałabym żbyście mi podpowiedziały jak robi się papiloty i co można (oczywiście jeżeli jest to możliwe)użyć w zastępstwie nim kupię oryginalne. Teraz jest coraz częściej okropna pogoda i Czelka chodzi w ubrankach. Zawsze jednak gdy zacznie biegać i szaleć z ubranka, z przodu wysuwają się włosy i się zmoczą. Muszę jej robić papiloty na karku i pod buźką ale nie wiem jak to zrobić i jak pisałam narazie nie mam papilotów.
Pozdrawiam i czekam na pomoc.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Fudo
Danusia , ogromnie sie cieszymy z dobrych wiadomości .... co do papilotów : mozna uzyc papierki , folie , serwetki , papierowe reczniki takie fryzjerskie bo one sie nie rozlatuja , ale mozna takze papier toaletowy stosowac ... Kosmyk włosków kladziesz na takim paseczku i zawijasz , ot cała filozofia . Chodzi tylko o to by zrobic to tak aby nie ciagneło pieska ,a jak to zrobisz i w co zawiniesz wloski to jest naprawde obojetne , tu jest temat o papilotowaniu:
viewforum.php?f=5 jak masz jeszcze pytania to na pewno Ci odpowiemy ..pozdrawiamy i zyczymy dalej zdrówka
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: karetina
Dziękuje Ci Reniu, już znalazłam i wszystko dokładnie sobie o papilotach przeczytam. Pozdrawiam serdecznie.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: karetina
Witam Wszystkich. Jest mi przykro, mam doła i jestem wściekła. Moja suńka znów choruje. Tak jak przepowiadał lekarz, choroby immunologiczne nie są do wyleczenia , z różnych powodów wracają. Teraz gdy pokazały się te pierwsze przymrozki moja suńka znów zapadła. Znowu zastrzyki, brak apetutu, całkowita apatia. Znów masaże i ćwiczenia i oczywiście kasa, kasa kasa, bo przecież za wszystko trzeba płacić. Zazdroszczę wszystkim, którzy mają zdrowe psiaki.Nigdy bym nie przypuszczała, że z psiakiem ze znanej hodowli będę miała takie problemy. Nie kupiłam pieska na bazarze ani przez internet bo chciałam zdrowego, niestety nie udało mi się, mam pecha. Kocham bardzo moją suńkę i bardzo mi jej szkoda, że znów musi to wszystko przchodzić a ja razem z nią. Nie bedę nic więcej pisać bo ma doła i mogłabym kogoś naprawdę obrazić gdybym napisała tak prosto z serca.
Pozdrawiam Wszystkich i wszystkie psiaczki. Pa.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: shantal89
Kurcze jest mi bardzo przykro biedne takie chore pieski no i my się martwimy bo to nasze pupilki przecież. Sama nie wiem co Ci powiedzieć jak było lepiej a teraz znowu to samo ......... Trzymaj się jakoś i Twoja mała też, oby szybko jej przeszło bo też się męczy tymi zastrzykami i tak dalej.....
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Caroline
życzę DUżO ZDRÓWKA,będzie dobrze.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: natka1641
zdrówka,zdrówka,zdrówka
przykro mi ,że jest nawrót choroby...piesem z papierami nie daje gwarancji zdrowia....niech bidulka wraca do zdrowia.prosze sie nie dolowac-badzmy dobrej mysli
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: karetina
Witam Wszystkich. Dziękuję za słowa otuchy. Jakoś przez to przebrnęłyśmy i można powiedzieć, że znowu jesteśmy w formie. Wiem, że te zapaści będą się powtarzały przy gwałtownych zmianach pogody ale jakoś trudno mi się z tym pogodzić i do tego przyzwyczaić ale będę musiała bo nie ma innego wyjścia.
Mam do Was pytanko. Jak często kąpiecie swoje pieski w okresie zimowym. Chodzimi o te , które nie chodzą w papilotach tak jak moja Czelka i mają długi włos.
W okresie letnim kąpię ją tak co 7 - 10 dni ale teraz zastanawiam się czy nie umyć jej tylko łapek , buźki i pupy a kąpać co 2- 2,5 tygodnia. W międzyczasie przy czesaniu używam preparatu LL do rozczesywania kołtunów. Jeszcze jedno, teraz gdy grzeją kaloryfery włos bardziej się wysusza mimo, że po kąpieli używam balsamu lub odżywki LL. Czy możecie mi polecić coś pomiędzy kąpielami co odżywiłoby włos.
Pozdrawiam serdecznie.