Fercharki :)
jakie rozczochrańce-cudo
ale http://i46.tinypic.com/jqglye.jpg nie widać efektu pogodowego-u nas cały pychol wiecznie bródny i musze kilka razy dziennie myc i suszyc
ale http://i46.tinypic.com/jqglye.jpg nie widać efektu pogodowego-u nas cały pychol wiecznie bródny i musze kilka razy dziennie myc i suszyc
-
- Posty: 0
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
Agnieszko, często czytam Twoje posty i oglądam cudne fotki ale napewno wszystkich 100 stron nie czytałam. Jeśli mogłabyś powiedzieć z jakiej hodowli masz te słodkie czekoladki, zakochałam się w takim kolorku i jak bedę mogła spełnić swoje marzenie, może za rok to poroszę o radę, gdzie zdobyć taką słodką czekoladkę. Pozdrawiam serdecznie. Ten czekoladowy, śliczny skrzacik to kto, jeszcze nie rozpoznaję dokładnie Twoich psiaczków.Pyszne czekoladki, pychotki. Pozdrawiam.
Szkoda bo myślałam, że są takie czekoladowe pychotki ale trudno. Jeśli bedę mogła spełnić swoje marzenie i kupić drugą dziewczynkę to raczej będę szukała ciemniejszych kolorków, może coś w kolorze Gustawa, napewno już nie biało- złote. Jak będę miała kasę to poproszę Was o pomoc w znaleźeniu odpowiedniej suni. Ale narazie to tylko moje marzenia. Pozdrawiam.
To małe ciemne to Abi Ogólnie rzecz biorąc jej historia jest długa i niezbyt przyjemna. Wykupiłyśmy ją z mamą z pewnej rozmnażalni w stanie skrajnego odwodnienia ... była zapchlona, cała brudna z kupy i własnych wymiocin szczeniaki były karmione mlekiem i krakersami.. rodzice nie wiele lepiej... Miała bardzo duże problemy z adaptacją to tego stopnia że nie umiała oddychać na dworze, nie umiała najeść się do syta, była agresywna, lękliwa... itp.
Na szczęście pod naszą opieką i przy dużej pomocy Moli (naszej pierwszej dziewczynki) otworzyła się i jest nie do poznania Aczkolwiek jest bardzo wrażliwa i delikatna. Nie ma z nią żadnych problemów. Kocha ludzi i wszystkie zwierzęta Najbardziej lubi być noszona na rękach i potrafi zasnąć w każdej pozycji byle w objęciach Skumplowała się z Czesią i od czasu do czasu "przestawiają mi ściany w domu"
A to drugie ciemne to Gustaw z hodowli naszej Basi (senida) jego rodzicami są I WANT YOU Bohemia Acro x HOSHI HANEI Bohemia Acro
edit: pisałyśmy w tym samym czasie
Na szczęście pod naszą opieką i przy dużej pomocy Moli (naszej pierwszej dziewczynki) otworzyła się i jest nie do poznania Aczkolwiek jest bardzo wrażliwa i delikatna. Nie ma z nią żadnych problemów. Kocha ludzi i wszystkie zwierzęta Najbardziej lubi być noszona na rękach i potrafi zasnąć w każdej pozycji byle w objęciach Skumplowała się z Czesią i od czasu do czasu "przestawiają mi ściany w domu"
A to drugie ciemne to Gustaw z hodowli naszej Basi (senida) jego rodzicami są I WANT YOU Bohemia Acro x HOSHI HANEI Bohemia Acro
edit: pisałyśmy w tym samym czasie
Przykra jest ta historia Abi ale dobrze, że ma szczęśliwe zakończenie. Dobrze, że ją wykupiłyście. Jest taka piękna i napewno zasługuje na miłość, która ją obdarzacie. Wszystkie Twoje psiaczki są cudne. Ja myślę o drugim troszkę z powodu Czelki bo zapewne byłaby szczęśliwa gdyby miała w domu siostrzyczkę i wogóle byłoby weselej. Czelka jest bardzo wrażliwa i bojaźliwa, zapewne związane jest to z długotrwałą chorobą, która przeszła. Lubi bawić się z zaprzyjaźnionymi psiaczkami ale tylko takimi, które są delikatne i nie napastliwe. Chciałaby się ciągle bawić ze mną i żebym się wciąż nią zajmowała a ja przecież mam też inne obowiązki. A prawdę mówiąc zakochałam się w tej rasie i myślę, że dwa takie maluchy w domu gdzie był dog niemiecki i dwa koty napewno się zmieszczą. Od mojej choroby minęło już te najgorsze 5 lat, więc chyba mogę jaśniej spojrzeć w przyszłość i próbować spełnić swoje marzenie.Pozdrawiam serdecznie.