Mity i fakty dotyczące zabiegu sterylizacji/ kastracji
"Odnośnie tematu sterylizacji narosło wiele mitów. Każdy został naukowo obalony…
MIT I : Suka musi choć raz w życiu mieć potomstwo” dla zdrowia”
FAKT: Nie ma żadnych medycznych powodów, dla których suczka musi urodzić. Dowiedziono, że jednokrotna laktacja, nie zapobiega nowotworom gruczołów mlekowych. Ciąża i poród są obciążeniem dla samicy, zwłaszcza jak jest zbyt młoda lub w starszym wieku oraz powodują zmiany hormonalne, które mogą sprzyjać pojawianiu się tzw. ciąży urojonej.
MIT II: Sterylizacja skraca życie zwierząt.
FAKT: Jest wręcz odwrotnie! U kastrowanych kocurów i psów oraz sterylizowanych suk i kotek dużo rzadziej występują nowotwory prostaty i sutek, a także eliminowane jest zagrożenie ropomaciczem, choroba ta potrafi rozwijać się niezauważalnie i nie leczona prowadzi do śmierci samicy.
MIT III: Moje kocięta i szczenięta są tak cudowne, że na pewno znajdzie się dla nich dom.
FAKT: Mimo, że wszystkie maluchy są śliczne, to nie ma wystarczającej liczby chętnych, by je adoptować. Gdy tylko zaczną dorastać i sprawiać problemy, wiele osób pozbywa się odpowiedzialności i oddaje je do schroniska lub wyrzuca na ulicę.
MIT IV: Doświadczenie porodu poprawia charakter.
FAKT: Psy i koty, które poddano sterylizacji są stabilniejsze psychicznie, mniej dominujące i bardziej przywiązane do właścicieli, nie wykazują także chęci do ucieczek z domu.
MIT V: Pies po kastracji staje się leniwy.
FAKT: Dwumetrowe ogrodzenie czy ruchliwa ulica nie stanowią żadnej przeszkody dla psa, którego prowadzi instynkt, a kastracja eliminuje włóczęgostwo.
MIT VI: Sterylizacja jest nienaturalna.
FAKT: Zwierzę udomowione nie żyje w zgodzie z naturą! Czy naturalne jest leczenie zwierząt? Czy naturalne są szczepienia? Czy zgodne z naturą jest topienie ślepych miotów? Sterylizacja jest w tym wypadku najlepszym NIENATURALNYM, ale najbardziej humanitarnym rozwiązaniem!
MIT VII: Zabieg sterylizacji jest ryzykowny.
FAKT: Sterylizacja lub kastracja to zabieg chirurgiczny. Wykonany w odpowiednich warunkach i przez doświadczonego lekarza weterynarii nie stanowi zagrożenia dla zwierzęcia. Zwierzę już na drugi dzień może normalnie jeść i wyjść na spacer.
MIT VIII: Nie wysterylizuję suczki, bo tak fajnie jest mieć szczeniaki.
FAKT: Chcesz zaspokoić swój instynkt macierzyński? Zapraszamy do najbliższego schroniska. Tam zawsze znajdą się zwierzaki, które potrzebują pieszczot i czułości.
MIT IX: Zwierzęta potrzebują przyjemności z seksu oraz chcą zaspokoić instynkt macierzyński.
FAKT: Zwierzęta nie odczuwają własnej seksualności czy przyjemności z seksu. Do rozmnażania pcha je wyłącznie silny instynkt. Tak silny, że kotka decyduje się na stosunek seksualny, który jest dla niej bardzo bolesny.
MIT X: Przecież wystarczy pilnować suczkę przez te kilka dni, to nic trudnego.
FAKT: Nawet najbardziej uważny właściciel nie zawsze jest w stanie upilnować swojego zwierzaka. Wystarczy chwila nieuwagi. Akt płciowy u psów jest dosłownie nierozerwalny. Nawet najlepiej wyszkolony pies nie posłucha przewodnika, jeśli spotka suczkę, która ma cieczkę.
MIT XI: Moja suczka jest już za stara na sterylizację, a tylko młode suki warto sterylizować.
FAKT: Nigdy nie jest za późno na sterylizację, zarówno samców jak i samic. Zabiegi są często przeprowadzane u starszych zwierząt, choć wtedy z reguły lekarz wykonuje najpierw badania krwi i moczu u zwierzęcia. Nowotwory mogą zacząć rozwijać się w każdym wieku, a predysponowane są właśnie starsze osobniki. Po co na starość leczyć ropomacicze, jeśli można tego uniknąć?"
"STERYLIZACJA? OCZYWIśCIE, żE TAK!
Twój pies/kot może w ciągu roku spłodzić ponad 50 szczeniąt/100 kociąt a biorąc pod uwagę fakt, że większość suczek może mieć potomstwo 2 razy do roku, a kotki nawet 3 – 4 razy w ciągu roku, może narodzić się bardzo duża ilość zwierząt. Z kolei liczba potomstwa jednej suki, które dalej się rozmnaża, może dojść nawet do 50 sztuk tylko w ciągu jednego roku!
A przecież to nie zwierzęta są winne, że się narodziły. To my nie kontrolujemy ich przyrostu naturalnego. Dlatego mnóstwo szczeniąt i kociąt zakończy swój żywot utopionych w rzece, zakopanych lub wyrzuconych na śmietnik, a te, które przeżyją, będą systematycznie zwiększać i tak już ogromną liczbę bezdomnych zwierząt. Pomóż nam! Nie rozmnażaj cierpienia!
Nasza Fundacja właśnie rozpoczęła dużą kampanię promującą sterylizację jako najskuteczniejszą metodę zapobiegania bezdomności wśród zwierząt! Ze środków Urzędu miasta stołecznego Warszawy, została sfinansowana akcja informacyjna adresowana do mieszkańców stolicy. Plakaty i ulotki zostały przekazane do lecznic weterynaryjnych, sklepów zoologicznych i urzędów gmin. Plakaty promujące trafiły także do środków transportu miejskiego. Obszerne materiały dotyczące zalet sterylizacji, fakty obalające mity i inne przydatne informacje zamieściliśmy zarówno w ulotkach kampanii jak i na stronach internetowych.
Dobrych rąk jest dużo mniej niż psów i kotów
Kiedy nie rozmnażasz własnych zwierząt, zwiększasz szanse psów i kotów ze schronisk na znalezienie opiekunów – co często oznacza uratowanie im życia. Większość z nich wychowała się z człowiekiem, ale z różnych powodów straciła właściciela. W polskich schroniskach żyje obecnie ok. 16 000 kotów i 70 000 psów, dla których nie ma domów… Dlatego najlepszą metodą, żeby nie powiększać i tak bardzo dużej już liczby bezdomnych zwierząt, jest sterylizacja.
Kiedy i gdzie sterylizować
U samców najlepszy termin tego zabiegu wypada w 6-8 miesiącu życia. Samice zaleca się sterylizować przed pierwszą rują/cieczką. Po zabiegu przeprowadzonym w młodym wieku zwierzę wraca do zdrowia w ciągu 2-3 dni. Zabieg przeprowadzony u starszego lub chorego zwierzęcia wiąże się z ryzykiem, a powrót do zdrowia trwa dłużej.
Zabiegu sterylizacji można dokonać w większości lecznic weterynaryjnych. Najlepiej najpierw zorientować się wśród innych właścicieli, które lecznice w okolicy są godne polecenia.
Wiele miast prowadzi także akcje sterylizacji zwierząt wolnożyjących w ten sposób ograniczając ich populację. Większość zabiegów wykonywana jest taniej lub nawet całkowicie na koszt gminy. Metoda ta jest najbardziej humanitarnym sposobem ograniczania populacji dzikich zwierząt, których zbyt duża populacja może wiązać się uciążliwościami dla ludzi lub zagrożeniem chorobami.
Zabieg sterylizacji jest normą we wszystkich cywilizowanych krajach oraz najskuteczniejszą metodą unikania niepotrzebnego przychówku. My, ludzie udomowiliśmy zwierzęta i jesteśmy za nie odpowiedzialni. Nie tylko za naszego psa czy kota, ale także za ich dzieci oraz dzieci ich dzieci. Miliony zwierząt, co roku umiera z powodu głodu, chorób, braku właściwej opieki. ślepe mioty są w bestialski sposób zabijane albo porzucane na śmierć z głodu lub wychłodzenia w lesie czy parku miejskim. Sterylizacja w sposób humanitarny zapobiega tym tragediom, a jednocześnie jest korzystna dla zdrowia psa/kota. Dlatego każdy z nas powinien mieć świadomość spoczywającej na nim odpowiedzialności, nie tylko za swojego pupila, ale także wszystkie zwierzęta, które nadal czekają na kochający dom.
Inne sposoby
Istnieją również inne metody zapobiegające niekontrolowanym urodzinom psów i kotów. Możesz np. zdecydować się na podawanie suczkom i kotkom środków hormonalnych w postaci tabletek lub zastrzyków. Jednak musisz wziąć pod uwagę, że:- tabletki wymagają stałego i regularnego podawania, - zastrzyki to duża, jednorazowa dawka hormonów stanowiąca ogromny szok dla organizmu samicy,- środki hormonalne są dość drogie, a podawać je trzeba stale, przez całe życie samicy, inaczej wystąpi ruja,- zaburzenia hormonalne wywołane podawaniem zastrzyków/tabletek bardzo znacząco zwiększają prawdopodobieństwo chorób – ropomacicza i nowotworów."
www.wybierzmiska.pl