dobry wieczór ;)
Master od poniedziałku mieszka u mnie (w piątek jedziemy do domu) i jak narazie wszystko jest super. nawet jest grzeczniejszy niż w domu hehe. nie ma większych problemów z zostawaniem samemu, chociaż nie wiem jakby było gdybym wyszła na parę godzin wieczorem, jak myślicie? kiedy zostawał w domu to kiepsko znosił te wieczorne samotności, gorzej niż w ciągu dnia. jutro planuję wyjść wieczorem, ale nie mogę go wziąć i się zastanawiam jak to przyjmie, jeśli wyjdę i wrócę ok. 12 w nocy.
chyba podoba mu się mieszkanie w bloku, w końcu są jakieś psy, jacyś ludzie, no i ogólnie coś się dzieje. normalnie mieszkamy w domu z działką i tam jakoś tak nie za wiele się dzieje hehe
chyba podoba mu się mieszkanie w bloku, w końcu są jakieś psy, jacyś ludzie, no i ogólnie coś się dzieje. normalnie mieszkamy w domu z działką i tam jakoś tak nie za wiele się dzieje hehe
-
- Posty: 0
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm