Harti & Morgan & Freeman
Maja nie płacz wujo sie na pewno nic a nic nie zmieni dalej będzie taki sam tylko "odmieniony" wizualnie .. a poza tym do weteranów mu włoski urosna a na razie tak mu będzie lepiej chociaz szkoda mi troche bo teraz ma super włos do czesania , ale na jakiś czas wystawiac Morganek sie nie będzie a mnie tez będzie lżej pielęgnować jeden długi włos a nie 2 ... Papryczki też mi sie podobają , właśnie takie "wieczne" szczeniaki i moze na takie "coś" sie skusimy bo choc podoba mi sie taki częściowo wygolony to troche żal uzyc maszynki, zreszta zawsze mozna to zrobic .
Dorotka tez za bardzo sobie nie wyobrażam , ale znam pieski przepiękne ktore teraz sa obcięte i tez super są choc przyznam że z tygodnia na tydzień odkładam wizyte to jednak postanowiłam i klamka zapadnie lada moment , sama jestm ciekawa ale zanim to zrobie to jeszcze w długiej "kreacji" go sfotografuje , tak na pamiątke , tylko paskudnie leje i nie ma gdzie tych zdjęć porobic .. Czekamy na poprawe pogody
Dorotka tez za bardzo sobie nie wyobrażam , ale znam pieski przepiękne ktore teraz sa obcięte i tez super są choc przyznam że z tygodnia na tydzień odkładam wizyte to jednak postanowiłam i klamka zapadnie lada moment , sama jestm ciekawa ale zanim to zrobie to jeszcze w długiej "kreacji" go sfotografuje , tak na pamiątke , tylko paskudnie leje i nie ma gdzie tych zdjęć porobic .. Czekamy na poprawe pogody
-
- Posty: 0
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
Pięęękny jest Feluś. życzę wielu sukcesów wystawowych. Będę mocno trzymała kciuki.
Morganka włosów szkoda, ale odrosną. Wiem, jak to jest. Najtrudniejszy jest ten "pierwszy raz"
Ja swojego niewystawianego Ashika też strzygę. Najbardziej lubię fryzurę "na szczeniaczka". Włos na całym ciele zostawiam takiej samej długości. Czasem tylko troszkę dłuższy na głowie - jeżeli strzygę bardzo krótko tułów (np. w upały). Ale generalnie robię głowę okrągłą, nie spanielkowatą. Włosy na uszach golę na taką długość jak głowę.
Ashi całe życie wygląda jak duży, słodki szczeniak
Morganka włosów szkoda, ale odrosną. Wiem, jak to jest. Najtrudniejszy jest ten "pierwszy raz"
Ja swojego niewystawianego Ashika też strzygę. Najbardziej lubię fryzurę "na szczeniaczka". Włos na całym ciele zostawiam takiej samej długości. Czasem tylko troszkę dłuższy na głowie - jeżeli strzygę bardzo krótko tułów (np. w upały). Ale generalnie robię głowę okrągłą, nie spanielkowatą. Włosy na uszach golę na taką długość jak głowę.
Ashi całe życie wygląda jak duży, słodki szczeniak
@Ahinsa - jeśli bardzo krótko strzyżesz w upały, to tak naprawdę pozbawiasz psiaka ochrony przed ciepłem - te włosy to taki swoisty pancerz, co jest szczególnie istotne, bo shih mają krótkie kufy. Krótkie strzyżenie wcale nie jest takie zdrowe, jak niektórzy groomerzy lansują...
Renia... Morganek do ścięcia... no to się porobiło nie gól go, tylko podetnij!!!! ależ to będzie wydarzenie!!!! ależ zmiana!!!!! wujcio zawsze taki dostojny był, a teraz mu latek odejdzie ;P mi się podobało, jak ostatnio Mimi Ilona obcięła - mi się Morganek taki widzi, tylko bez tych warkoczy hahaha jak obetniesz na szczeniaka to pewnie z miesiąc czasu psa nie będziesz poznawać A Papryczki to dzielnie zarastają
buziaczki dla Was
Renia... Morganek do ścięcia... no to się porobiło nie gól go, tylko podetnij!!!! ależ to będzie wydarzenie!!!! ależ zmiana!!!!! wujcio zawsze taki dostojny był, a teraz mu latek odejdzie ;P mi się podobało, jak ostatnio Mimi Ilona obcięła - mi się Morganek taki widzi, tylko bez tych warkoczy hahaha jak obetniesz na szczeniaka to pewnie z miesiąc czasu psa nie będziesz poznawać A Papryczki to dzielnie zarastają
buziaczki dla Was
Papryczka, zapewniam Cię, że całe moje życie kręci się wokół trójki moich dzieci i czwórki moich psów. Wszystko co robię, robię z myślą o ich potrzebach, wymaganiach i bezpieczeństwie :d .
Jestem też groomerem, więc nie muszę zdawać się na wiedzę lub niewiedzę innych psich fryzjerów, a w swojej pracy kieruję się przede wszystkim empatią. Może właśnie dlatego i psy, i ich właściciele chętnie do mnie wracają ;d .
Nie wyobrażam sobie takiego ostrzyżenia psa, żeby miało to być dla niego w jakikolwiek sposób szkodliwe.
Ja sama shih-tzu mam nie od dzisiaj i jestem mocno wyczulona na ich potrzeby, ale dobrze, że jesteś czujna , bo rzeczywiście jest wielu ludzi, którzy nie zawsze wiedzą co robią i trzeba ich uświadamiać na wszelkie sposoby.
Pozdrawiam
Jestem też groomerem, więc nie muszę zdawać się na wiedzę lub niewiedzę innych psich fryzjerów, a w swojej pracy kieruję się przede wszystkim empatią. Może właśnie dlatego i psy, i ich właściciele chętnie do mnie wracają ;d .
Nie wyobrażam sobie takiego ostrzyżenia psa, żeby miało to być dla niego w jakikolwiek sposób szkodliwe.
Ja sama shih-tzu mam nie od dzisiaj i jestem mocno wyczulona na ich potrzeby, ale dobrze, że jesteś czujna , bo rzeczywiście jest wielu ludzi, którzy nie zawsze wiedzą co robią i trzeba ich uświadamiać na wszelkie sposoby.
Pozdrawiam
Właśnie o to mi chodziło wiesz, ile ja się nasłuchałam latem, na temat nieobcięcia przeze mnie psów ja ostatnio rzadko na forum bywam, więc straciłam rozeznanie, kto kim jest wiec nie bierz do siebie proszę mojej uwagi, bo nie była to żadna przytyczka, tylko tak z dobrego serca w mojej okolicy odkryłam kilka shih tzu i wszystkie, jak jeden, wraz z pierwszymi upałami zostały zgolone do skóry z tą dziwną falbanką na dole (to mi się nie podoba) - bo przecież psu gorąco
a że świat się kręci wokoło psów - to dal mnie całkowicie jasne i oczywiste ;P
Reniu, trzymam kciuki za nową fryzurę Morganka - myślę, że to będzie szok dla nas wszystkich, ale ciekawa jestem tej przemiany
a że świat się kręci wokoło psów - to dal mnie całkowicie jasne i oczywiste ;P
Reniu, trzymam kciuki za nową fryzurę Morganka - myślę, że to będzie szok dla nas wszystkich, ale ciekawa jestem tej przemiany