Luna

Tu umieszczamy zdjęcia naszych piesków
alfik87
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: alfik87 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Hehe śmiesznie wygląda z tymi wąsikami i jeszcze ten sterczący kucorek
śliczna blondyneczka w dżinsowym ubranku
natka1641
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: natka1641 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

dziekuję wam bardzo dziewczyny za miłe słowa

wiem,ze Luna to w sumie ma jeszcze krótki włos,ale dziś widziałam na mieście dokładnie 10shih tzu i wszystkie obciete krótko-w tym tylko 1 tak fajnie/normalnie,że nózki dłużej i firaneczka,a reszta.....to poczułam się dumna,ze Luna taka zarosnieta już

Papryczko kochana spinam wąski,bo strasznie je brudzi jedząc,a na deszcz folia-nie musze suszyć,
Luna i tak ma juz takie przebarwienia,że chyba tak do końca nigdy się nie pozbędę ich,ale przynajmniej wiekszych nie będzie.
natka1641
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: natka1641 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

ciągle pada,Luna obrazona na mnie,że musi chodzis po deszczu,derka chroni ją,ale przecież łapki mokną=pancia jest zła....mamy dosyć


dopiero teraz zauwazułam,że na tym zdjęciu wygląda jakby była żółta-aż ją oglądnełam,ale to tylko na zdjęciu tak wyszło-w tym miejscu w rzeczywistości ma taki lekko kremowy kolor
alfik87
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: alfik87 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Mój Tobi jak ma mokre włoski to też jest taki jak by żółty ale po wysuszeniu jest ok;)
Fajnie Lunka wygląda w tych sumikach - jak chyba jakaś inna jestem bo mi się podobają te związane wąsy u shih
No i faktycznie już fajnie zarasta
A co do pogody to tragedia, u mnie co prawda nie ma żadnego zagrożenia powodzią ale i tak wkurza że mamy maj a pogoda jak w październiku.
Chociaż dzisiaj cały dzień było gorąco i sucho no ale teraz znowu leje nawet nie mam kiedy całego Tobiego wykąpać, tylko podwozie ciągle...
natka1641
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: natka1641 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

mi tez podobają się shihtzaki takie"podwiązane"-moja mama z tata mówią mi ciągle,że Luna wygląda okropnie....nie ważne,że dzieki temu nie brudzi sobie tak pyska,ale jakbym jej nie wiązała i by miła brudny pysk to bym słyszała,że zaniedbuję psa....wszystkim się nie dogodzi
alfik87
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: alfik87 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

U mnie się już przyzwyczaili jak czasami nie zwiążę to pytają się dlaczego hehe
ale ludzie na ulicy trochę gorzej reagują, ale na dwór rzadko wiążę bo to nic nie daje musiała bym robić papiloty, bo ten gamoń mój nauczył się pić ze stawku wodę i jak już pije to mokre są i wąsy i uszy a nawet czasami kucyk :/ i i tak w domu muszę myc i suszyć i tak
lesik92
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: lesik92 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

śliczne psiaki ;]
iwona_k1
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: iwona_k1 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

moja Nel jak ma mokre łapki to też takie żółte się robią - czytałam, że to ta kałużowa i deszczowa woda tak wyżółca

Piękna Luna
graczyk77
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: graczyk77 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

co to za minka ;P
iwona_k1
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: iwona_k1 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

A co u Was słychać ? Dawno nie było Cię na forum. I czekamy na fotki

Pozdrawiam
Jolanta
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Jolanta » pn lis 14, 2016 6:59 pm

U Megi dużo słychać.... m.in.

[QUOTE=megi82;15177359]
u nas ok...porównując to co było,to teraz jest ok....ale mam nowe zmartwienia...pracuję ,oszczędzam się,ale mój TZ zrobił coś.....miałam jesienią sterylizować Lili....zdziwiłam się,że maż zamówił karmę dla szczeniąt dla moich psów-2 tygodnie temu wyznał mi,że Lili została dopuszczona...i tak w przysżłym tygodniu ma rodzić.....byłam u weta-2 maluszki są,Lili w dobrej kondycji jest,diete zawsze miała urozmaiconą-więc mam nie przejmować się niczym.....
wiem,że nie powinnam pisac na dogo,że będą szczeniaki-bo dogomaniacy nie pochwalają takich sytuacji-sama jestem zła,ale teraz liczy się tylko mój pies;kazałam TZ zamienić się na zmiany-psy bedą same w domu tylko 2 godz.ale w tym czasie moja mama bedzie siedziała u góry u nas;wet w pogotowi,kojec dla szczeniaków jest,wszelkie rzeczy do porodu-tylko jeszcze mulina....jestem wściekła,wystraszona,ale trzymam się-bo ważne teraz jest żeby Lili urodziła bez kaplikacji,żeby szczeniaki były zdrowe....być moze zostaną w rodzinie mojej,ale na razie muszą urodzić się i odchować....
pewnie zostanę tu zlinczowana-ale wolałam wam napisac o sytuacji[/QUOTE]
iwona_k1
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: iwona_k1 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Specjalnie czy przypadkowo dopuszczona ?
No to niech się Luna trzyma i szczeniaczki też ... I zostaw w rodzinie lepiej
natka1641
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: natka1641 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

dopuszczona specjalnie TZ uległ namową,że to dobra i łatwa kasa :zly: ....Grafi zostaje u mojej mamy,Lili-york- 22 listopada bedzie mieć sterylkę,a jej synek wiosna/lato pozbęcie się jajeczek.
cięzko było....podziwiam osoby mające hodowle i np.kilka suczek-kawał cięzkiej pracy....przykro to pisać-ale znam to z własnego doświadczenia.

Luna olewa młodego-no chyba,że musi przypomnieć mu kto jest szefem,a raczej szefową...zresztą na dogo na bieżąco piszę jak sprawy się mają.
a skoro jestem juz w galerii,a na dogo raczej do nas nie zaglądacie to skopiuje fotki mego diabła





Luna ma się dobrze...zajada acane rybną i z jabłkiem,mało kiedy gotuję im...na razie w końcu nie mam problemów z jej zdrowiem,nadal jest spiochem na maxa,nie lubiącym innych psów,a jednocześnie ma odpały i garnie się do obcego psa aby pobawić się :]
momijimanju
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: momijimanju » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Ja tego nie rozumiem, czy Ty nic nie masz do powiedzenia w tym domu? Czyj to właściwie pies jest?
alfik87
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: alfik87 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Martasi mąż zrobił to za plecami. Megi dowiedziała się o tym po fakcie. Ja nie rozumiem takiego zachowania męża i mój na pewno dostał by ******** ...
ODPOWIEDZ