Nadmierne szczekanie
Nie wiem skad ta opinia ze shih tzu nie szczekaja ???? co prwda Morgan robi to nie az tak czesto ale szczeka , jest to forma prosby , zachety do zabawy , ale takze okazanie nie zadowolenia , rowniez na spacerze , le tylko wtedy kiedy zobaczy jakiegos psa ktory nie wiadomo dlaczego mu nie odpowiada , bo wlasciwie jest wielkim rozrabiaka skorym do witania i zabawy z kazdym napotkanym psem.
Co do szczekania na np.. jedzenie , ja myusle ze wlasnie my sami je tego uczymy ze tak trzeba . Dajac szybko cos , w takim momencie to tak jakby dostawal nagrode za to ze szczeka , trzeba byc twardym ( ja nie jestem ) i nie reagowac , a dac cos wlasnie wtedy kiedy nie szczeka . Nie wiem do konca czy te stworki mozna oduczyc takich reakcji , bo one sa po to by je kochac a nie szkolic .. a ze jest to uciazliwe to fakt i gratulacje dla tych ktorzy potrafia nie ulec urokowi takiego klebka kudlatego. Zreszta z uslyszanych opinii od hodowcow ze shih nie szczekaja , mysle ze to zalezy od daneho osobnika , Zauwazylam ze sa psy pelne energii i radosci , a sa psiaki ktore jakby byly bez zycia , robia to co od nich sie wymaga. Mysle rowniez ze szczekanie to psia natura wiec nie moznaim calkiem tego zakazac ale mozna oduczyc bedac stanowczym zlych nawykow . Cierpliwosc i konsekwencja moze przyniosa efekty to chyba jedyne wyjscie .
Co do szczekania na np.. jedzenie , ja myusle ze wlasnie my sami je tego uczymy ze tak trzeba . Dajac szybko cos , w takim momencie to tak jakby dostawal nagrode za to ze szczeka , trzeba byc twardym ( ja nie jestem ) i nie reagowac , a dac cos wlasnie wtedy kiedy nie szczeka . Nie wiem do konca czy te stworki mozna oduczyc takich reakcji , bo one sa po to by je kochac a nie szkolic .. a ze jest to uciazliwe to fakt i gratulacje dla tych ktorzy potrafia nie ulec urokowi takiego klebka kudlatego. Zreszta z uslyszanych opinii od hodowcow ze shih nie szczekaja , mysle ze to zalezy od daneho osobnika , Zauwazylam ze sa psy pelne energii i radosci , a sa psiaki ktore jakby byly bez zycia , robia to co od nich sie wymaga. Mysle rowniez ze szczekanie to psia natura wiec nie moznaim calkiem tego zakazac ale mozna oduczyc bedac stanowczym zlych nawykow . Cierpliwosc i konsekwencja moze przyniosa efekty to chyba jedyne wyjscie .
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
U mnie jest tak że Figo szczeka bardzo mało i to tylko na obcych(nielicznych)i jak coś mu nie pasuje zwłaszcza w nocy jest czujny!!! Ipowiem wam że głos ma taki że jakbym usłyszała go pod drzwiami to bym się nie odważyła wejść!!! Natomiast Luna szczeka bez przerwy podobnie jak Rami gdy chce sie bawić, gdy chce jesc,gdy chce zebym ja wzięła na łużko itp ale najwięcej szczeka na Figa czyli bez przerwy!!! Czasem nawet nie mogę pogladac tv albo pogadac przez tel a głos ma bardzo piskliwy i bardzo uciązliwy a czasem to tak szczeka że potrafi ochrypnąć!!! Luna szczeka od pierwszego dnia mąż mówił że juz w jak ją wiózł do domu to dała mu koncert!!! I kiedy pojawiła sie u nas Figo zaczął szczekać razem z nią już sie przestraszyłam że moje uszy tego nie wytrzymają ale na szczęście szybko mu to przeszło!!! Szczekanie Luny jest tak uciązliwe że czasem cięzko mi to wytrzymać!!! No ale cóż taka już jest i chyba tak już zostanie ale chciałam Ci Martus powiedzieć że nie tylko ty masz taki problem! Nie martw się może Rami z tego wyrosnie a jak nie to jak mówi moja mama do wszystkiego mozna sie przyzwyczaić!!! [/url]
Mój szczeka prawie zawsze,na wszystko.
Jak chce jeść,jak chce sie bawić,jak co kolweik chce,jak ktoś dzwoni...ale każdy dzwięk jest inny i już rozróżniuam je co keidy chce.To mi nie przeszkadza(o może ot szczekanie pod drzwiami).Przeszkadza mi za to bardzo to ze szczeka na inne psy i nie toleruje innych,myśle ze po tyg przybywania Luny u nas już sie uspokoji.JAk był dzin to przez 3 dni szczekał cały czas,na każdy jego ruch w 4 dniu jak dzin leżał to Dżek był już cicho,w 5 dniu Dzek pozwolił mu ptrzejśc kawałęk żeby się położyć i obwachać się.Myśle ze w 7 dniu było by już w maiare dfobrze.
Jak chce jeść,jak chce sie bawić,jak co kolweik chce,jak ktoś dzwoni...ale każdy dzwięk jest inny i już rozróżniuam je co keidy chce.To mi nie przeszkadza(o może ot szczekanie pod drzwiami).Przeszkadza mi za to bardzo to ze szczeka na inne psy i nie toleruje innych,myśle ze po tyg przybywania Luny u nas już sie uspokoji.JAk był dzin to przez 3 dni szczekał cały czas,na każdy jego ruch w 4 dniu jak dzin leżał to Dżek był już cicho,w 5 dniu Dzek pozwolił mu ptrzejśc kawałęk żeby się położyć i obwachać się.Myśle ze w 7 dniu było by już w maiare dfobrze.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
-
- Posty: 0
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm