Toffi, Zuzia i Kava :-)
nie dziękuj,nie dziekuj,ma inne wymiarki niz moja Luna,dlatego musze zobaczyc kazdy po koleji sweterk-zaciasny tez nie moze byc....juz dalam je do kuchni i jutro bede mierzyc rano przy gotowaniu objadku
jutro też dodam jej fotke i link do wątku na dogo na bloga-link na dogo dałam na photobloga-chyba weszłam na ponad30,może ktoś z nich wejdzie i pomoze
jutro też dodam jej fotke i link do wątku na dogo na bloga-link na dogo dałam na photobloga-chyba weszłam na ponad30,może ktoś z nich wejdzie i pomoze
Oto Toffi z Pinusiem...
...oraz Zuzia - na zachętę dla kochanych nas odwiedzających - zobaczcie jak ona cieszy się życiem! Trzeba jej pomóc!
http://www.youtube.com/watch?v=DF2oD0VQGMo
...oraz Zuzia - na zachętę dla kochanych nas odwiedzających - zobaczcie jak ona cieszy się życiem! Trzeba jej pomóc!
http://www.youtube.com/watch?v=DF2oD0VQGMo
Byłyśmy dziś u weta skonsultować jej oczka... tak jak myślałam - bakteryjne zapalenie rogówki. Rogówki ma takie jakby ktoś jej palcem delikatnie wcisnął i łzawią jej te śliczne oczka
Dostała kolejny antybiotyk... na razie do wydatków dołożyło się 10zł...zobaczymy co będzie dalej
Badania moczu jeszcze nie robiłam, poczekam tydzień aż leki odstawimy, bo wyniki wyjdą przekłamane ;/
Z siusianiem jest lepiej, puszczam ją po domu bez pampersa, żeby sobie wietrzyła dupinkę i prędzej wyleczyła Mocz jest różowy, ale w mniejszej ilości (w domu, bo na dworze co 5 kroczków kuca).
Z pozytywnych newsów - takiej radości jak dzisiaj rano, gdy wróciłam do domu po zaprowadzeniu dzieci do szkoły - DAWNO NIE WIDZIAŁAM! To co ona wyprawiała i jak "śpiewała" to cyrk na kółkach :smt055 :smt055 :smt055
Dostała kolejny antybiotyk... na razie do wydatków dołożyło się 10zł...zobaczymy co będzie dalej
Badania moczu jeszcze nie robiłam, poczekam tydzień aż leki odstawimy, bo wyniki wyjdą przekłamane ;/
Z siusianiem jest lepiej, puszczam ją po domu bez pampersa, żeby sobie wietrzyła dupinkę i prędzej wyleczyła Mocz jest różowy, ale w mniejszej ilości (w domu, bo na dworze co 5 kroczków kuca).
Z pozytywnych newsów - takiej radości jak dzisiaj rano, gdy wróciłam do domu po zaprowadzeniu dzieci do szkoły - DAWNO NIE WIDZIAŁAM! To co ona wyprawiała i jak "śpiewała" to cyrk na kółkach :smt055 :smt055 :smt055