ulubione rasy psiaków
Nie macie wrażenia, że zrobił się offtop? Ale całkiem przyjemny...
Już na swoim chciałabym mieć 2 przedstawicielki jakiś przyjemnych i niezbyt dużych ras, najchętniej z grupy IX. Podobają mi się maltańczyki, papillony, cavaliery - i oczywiście shih-tzu.
Z dużych ras - bearded collie i berneńczyki.
Ogólnie pies ma być przyjazny i puchaty
Jestem otwarta na pomoc mamie, ale sama hodowli mieć nie będę - przynajmniej tak mi się teraz wydaje.
A może w ogóle nie będę mieć psa, tylko kota? Zobaczymy.
Już na swoim chciałabym mieć 2 przedstawicielki jakiś przyjemnych i niezbyt dużych ras, najchętniej z grupy IX. Podobają mi się maltańczyki, papillony, cavaliery - i oczywiście shih-tzu.
Z dużych ras - bearded collie i berneńczyki.
Ogólnie pies ma być przyjazny i puchaty
Jestem otwarta na pomoc mamie, ale sama hodowli mieć nie będę - przynajmniej tak mi się teraz wydaje.
A może w ogóle nie będę mieć psa, tylko kota? Zobaczymy.
-
- Posty: 0
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
ja już zadecydowałam że kupuję Beardeda
jednak wszystko zaczęło się od tego że zakochałam się w owczarku staroangielskim już nawet rodzice się zgodzili (pod warunkiem że sama uzbieram połowę ceny pieska) jednak po dłuższym zastanowieniu stwierdzili że nie chcą mieć w domu takiego "kolosa"
no i szukałam pieska który byłby równie kudłaty jak Bobtail ale mniejszy
i znalazłam
bardzo podobają mi się również Teriery Tybetańskie Pony, Boksery
no i w przyszłości pewnie zawita u mnie jeszcze jeden shih tzu bo strasznie lubię te psiaki
jednak wszystko zaczęło się od tego że zakochałam się w owczarku staroangielskim już nawet rodzice się zgodzili (pod warunkiem że sama uzbieram połowę ceny pieska) jednak po dłuższym zastanowieniu stwierdzili że nie chcą mieć w domu takiego "kolosa"
no i szukałam pieska który byłby równie kudłaty jak Bobtail ale mniejszy
i znalazłam
bardzo podobają mi się również Teriery Tybetańskie Pony, Boksery
no i w przyszłości pewnie zawita u mnie jeszcze jeden shih tzu bo strasznie lubię te psiaki
JA narazie ruskie ruskie i ruskie,moze cos innego ale to na zasadzie ze jeden itepe.
Chce miec hodowle ale nie zeby nie wiem ile rasy tylko 2-3 rasy góra i nie wiecej niz 5-6 psów,ale jakoz e podoba mi sie wiele ras/muszą byc kudłate najlepiej wieksze niz mniejsze i fajny charakter/ bedzie trudno i wiem ze na pewno bede zawsze miec CTRy a reszte to tak nie wsyzstko na raz ale chce "spróbowac" kilku ras i potem w co najbardziej wpadne tym sie zajmowac bo uwazam ze nie da sie hodowac kilku ras na raz
Jak narazie to dąze do układu 3 ruskie i 3 PONy ale to trzeba miec dom i to duzy i mase kasy i jak wiadomo przede mną jeszcze 9 lat nauki/jak dobrze pójdzie /
i dopiero potem moge to realizowac...Chodzi za mną maltan...on tak po za wszystkim,na boku ,utrzymanie finansowe nie az takie wielkie...w domu chyba tez duze miejsca nie zajmuje.
No i chciałabym jakiegos psa którego sylwetka jest odpowiednia do sportu i ma pies cheć np owczarek australijski no i PONki
podobaja mis ie setery ang i charty afg no i oczywiscie softy...i kerry.
A Basia kiedys bedzie miałą ruska
Chce miec hodowle ale nie zeby nie wiem ile rasy tylko 2-3 rasy góra i nie wiecej niz 5-6 psów,ale jakoz e podoba mi sie wiele ras/muszą byc kudłate najlepiej wieksze niz mniejsze i fajny charakter/ bedzie trudno i wiem ze na pewno bede zawsze miec CTRy a reszte to tak nie wsyzstko na raz ale chce "spróbowac" kilku ras i potem w co najbardziej wpadne tym sie zajmowac bo uwazam ze nie da sie hodowac kilku ras na raz
Jak narazie to dąze do układu 3 ruskie i 3 PONy ale to trzeba miec dom i to duzy i mase kasy i jak wiadomo przede mną jeszcze 9 lat nauki/jak dobrze pójdzie /
i dopiero potem moge to realizowac...Chodzi za mną maltan...on tak po za wszystkim,na boku ,utrzymanie finansowe nie az takie wielkie...w domu chyba tez duze miejsca nie zajmuje.
No i chciałabym jakiegos psa którego sylwetka jest odpowiednia do sportu i ma pies cheć np owczarek australijski no i PONki
podobaja mis ie setery ang i charty afg no i oczywiscie softy...i kerry.
A Basia kiedys bedzie miałą ruska
szkoda że nikomu tybetany nie przypadły do gustu a to takie kochane misiaczki
jak kiedyś zastanawiałam się nad hodowlą to niestety mam zbyt malo miejsca na przynajmniej 4-5 suczek i psa bo tybetanki mają cieczkę raz do roku i najlepiej żeby szczenne były co drugi rok od 3-8 roku życia czyli jakieś trzy mioty w karierze a do tego np. zeszłej jesieni większość planowanych kryć się nie powiodła tak więc taka hodowla mimo wysokiej ceny szczeniąt chyba nie ma szans na opłacalność :kwasny:
jak kiedyś zastanawiałam się nad hodowlą to niestety mam zbyt malo miejsca na przynajmniej 4-5 suczek i psa bo tybetanki mają cieczkę raz do roku i najlepiej żeby szczenne były co drugi rok od 3-8 roku życia czyli jakieś trzy mioty w karierze a do tego np. zeszłej jesieni większość planowanych kryć się nie powiodła tak więc taka hodowla mimo wysokiej ceny szczeniąt chyba nie ma szans na opłacalność :kwasny:
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm