Problem z Luną

choroby, profilaktyka
zelka_94
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: zelka_94 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Dobra wiadomość że leczenie daje efekty - jestem z Tobą
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Dzięki bardzo!!!Nie macie pojęcia jak ja się cieszę że leczenie skutkuje!!!Mam nadzieję jeszcze dwa tyg i moje życie wróci do normy czyli zabiorę dzieci do domu,psy będą zdrowe a ja nie będę ciągle bała się że się zarażę albo ktoś kto mnie odwiedza i wreszcie będę mogła wykąpać i uczesać psy bo wygladają okropnie a Figo ma takie kołtuny że chyba będę musiała go ostrzyc!!!
Co do weta to nie chcę go chwalić przedwczesnie ale po tych dwóch wizytach mam do niego wieksze zaufanie niż do weta ktory leczył Figusia przez te kilka mies!!!No i jeszcze nie widziałam żeby psy tak sie łasiły do weta i wogóle myślę że to lekarz z powołania!!!
Oczywiście ceny leczenie też bardzo mi odpowiadają!!!To jedyna dobra rzecz z tego chorubska Luny że znalazłam tę lecznicę!!!!
Olka
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Olka » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Masz moncia szczęście trafić na taką klinike i tak tanią! W mojej klinice też byle jakie zaszczyki kosztują 60zł. tylko, że ja mam jeszcze z niżki za taką ilość psów to wychodzi trochę mniej, ale 24zł. to powala wszystkie kliniki! Ciesze się z tobą że powoli wracacie do normy!!
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Klinika to chyba za dużo powiedziane!!!Bo to mały i skromny gabinecik ale najwazniejsze że jest czysto i że lekarz ma pojęcie o leczeniu!!!Wcale sie nie dziwię że lecznica jest skromna kiedy wet bierze takie ceny!!!Akurat jak przyjechałam to skończył sie zabieg sterylizacji u kotki i pani płaciła 60zł nie znam sie za bardzo ale wydaje mi sie ze to nie jest dużo???
A co do tamtej lecznicy to ten wet mi dzisiaj opowiadał że dwa dni po Lunie trafił do nich piesek leczony(na alergię) przez tego samego weta ze swierzbowcem ale w takim stanie że ledwo dało sie go uratowac pies mial dosłownie brzuch rozdrapany tak że krew sie z tego lała a porocz tego leczony byl jakimiś sterydami które mu bardzo zaszkodziły!!!Tak ze myslę że miałyśmy z Luna duzo szczescia że zmienilyśmy lekarza bo nie wiadomo jakby się to skończyło!!!!
adm-tg
Site Admin
Posty: 11
Rejestracja: czw lip 14, 2016 2:17 am

Post autor: adm-tg » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Sterylizacja kotki to ok 120 -200zł
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Ta pani od tego kotka to taka struszka juz była i na zamożną nie wygladała to moze dlatego tak mało zapłaciła?
adm-tg
Site Admin
Posty: 11
Rejestracja: czw lip 14, 2016 2:17 am

Post autor: adm-tg » pn lis 14, 2016 6:59 pm

No ale jak u mnie u weta za dwa psy zapłaciło by sie ok. 85 zł a u ciebie 24 no to jak u mnie kastracja 120 zł to u ciebie 60 to możłiwe
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Najwazniejsze ze leczenie przynosi efekty!!!To dobrze że jest tanio bo mój budżet jest mocno nadszarpnięty!!!Ale nawet jeśli leczenie byłoby bardzo drogie to nawet gdybym miala sie zapożyczyć to bym psy leczyła bo niemoglabym patrzeć jak pies sie męczy i drapie do krwi!!!
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Dziękuję Ci Gabbuś bardzo!!!Ja tez sie cieszę że jest lepiej jeszcze dwa tyg tego koszmaru i powinno być dobrze!!!
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

One narazie nie narzekają bo babcia rozpieszcza je i pozwala na wszystko!!!To ja bardzo bym chciała żeby juz wróciły bo mąż wyjechał a mi smutno samej!!!Nawet z piesiami nie mogę się pobawić!!!Narazie jeszcze daję radę ale jestem już zmeczona!!!I psy też są jakies smutne nie rozumieją co sie dzieje ciągle je muszę odpychać i zganiać Figusia z kanapy i foteli ostatnio nawet przyniósł mi swoją szczotkę a ja nawet uczesać go nie mogę!!! żeby to już sie skończyło!!!!
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Pieski z dnia na dzień zdrowieją!!!Figo ma juz skórę czystą a u Luny też to wygląda znacznie lepiej!!!Tylko że psy są okropnie brudne do końca kuracji nie mogę ich kąpać! No i strasznie zakołtunione zwłaszcza Figo bo boję sie czesac żeby sie nie zarazić!!!Ale kupiłam rękawiczki gumowe i chociaż trochę tych kołtunów wyczeszę!!!
adm-tg
Site Admin
Posty: 11
Rejestracja: czw lip 14, 2016 2:17 am

Post autor: adm-tg » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Ale wy sie męczycie... Wytrzymasz jeszcze troche,tyle już wytrzymałaś. Dobrze ze juz lepiej,wracajcie wszyscy do zdrowia szybciej!
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Jakoś wytrzymam te 2 tyg ale jesli wet powie że leczenie trzeba przedlużyć to nie wiem co zrobię bo moja cierpliwosc już się kończy!!! mam nadzieję że pozbędziemy sie tego raz na zawsze!!!Wet powiedział że po leczeniu trzeba będzie zabezpieczac psy raz na 3 mies kroplami STRONGHOLD powiedział że oprócz pchel i kleszczy dzialaja one na te wstrętne świerzbowce a także na robaki wewnęrzne! Znacie może ten preparat?
zelka_94
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: zelka_94 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

Tak jest silny ale bardzo dobry zapomniałam napisać zastosuj go u maksia pomógł.
szary_hasior
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: szary_hasior » pn lis 14, 2016 6:59 pm

No właśnie sie bałam że moze byc za silny jak dla Luny!!! Wprawdzie wet powiedział że w odpowiedniej dawce będzie bezpieczny ale wolałam sie was zapytać bo wiecie jak to z nimi jest! Dzięki Beata!
ODPOWIEDZ