Fryzjer
Ja z Molką byłam dwa razy u fryzjera i więcej nie zamierzam!!! Za pierwszym razem spoko <w tedy jak była obcinana na krótko > :
Ale jak poszłam z nią 3 miesiące temu to się wkurzyłam potwornie. Wziełam ją tylko żeby jej powycinać włoski pomiędzy poduszkami i koło oczu <co było błędem> Kobieta ją popierwsze zaczeła rozczesywać na sucho, bo drugie miała małego kołtuna na brzychu zaczeła jej na siłe rozczesywać gęstym grzebieniem... Molka zaczeła piszczeć niemiłosiernie wieć zapłaciłam i jaknajszybciej wyszłam . I niezamierzam sie już u fryzjera pojawiać!! A takiego podejscia do psów nie powinna mieć kobieta która ma czwórkę swoich wystawowych i dotego długowłosych!!!
Ale jak poszłam z nią 3 miesiące temu to się wkurzyłam potwornie. Wziełam ją tylko żeby jej powycinać włoski pomiędzy poduszkami i koło oczu <co było błędem> Kobieta ją popierwsze zaczeła rozczesywać na sucho, bo drugie miała małego kołtuna na brzychu zaczeła jej na siłe rozczesywać gęstym grzebieniem... Molka zaczeła piszczeć niemiłosiernie wieć zapłaciłam i jaknajszybciej wyszłam . I niezamierzam sie już u fryzjera pojawiać!! A takiego podejscia do psów nie powinna mieć kobieta która ma czwórkę swoich wystawowych i dotego długowłosych!!!
hm... po co właściciel psa ma widzieć pracę fryzjera ? bzdura ! że pies jest rozkojarzony. wiem coś na ten temat. strzyżenie pieska trwa niestety zbyt długo , bo tutaj chodzi o kasę. stawka godziny strzyżenia w naszych okolicach to ok. 30 zł. średnio taka "celebra" trwa 3-4 godziny , oczywiście można to zrobić szybciej , ale po co ?
jeśli prawdą jest co pisze renia (leki uspokajające) to skandal ! nigdy żadnemu "fryzjerowi" nie zostawię mojego Hecia , muszę bowiem widzieć co gość robi ..... wiem co mówię. wam radze to samo.
jeśli prawdą jest co pisze renia (leki uspokajające) to skandal ! nigdy żadnemu "fryzjerowi" nie zostawię mojego Hecia , muszę bowiem widzieć co gość robi ..... wiem co mówię. wam radze to samo.
matko co za ludzie
u mnie w mieście jest jedna fryzjerka, ale to pani weterynarz psa odbiera się po godzinie, półtora - zależy ile ciała do obcięcia piesek zachowuje się normalnie, dokazuje i nie ma oznak po środkach uspokajających (pies mojej koleżanki tam chodził,ale teraz ja go obcinam w ramach cwiczeń )
a ludzie i tak gadają,że napewno coś podaje psom :kwasny: nie mogą sobie wyobrazić zachowania psa u fryzjera :kwasny: ja mówię im,że to bzdury, ale lud wie swoje ja wiem,że nawet tzw trudny pies (no Lori do łatwych nie należy) potrafi stać spokojnie i nie sprawiać problemu przy obcinaniu, bez użycia środków farmakologicznych
u mnie w mieście jest jedna fryzjerka, ale to pani weterynarz psa odbiera się po godzinie, półtora - zależy ile ciała do obcięcia piesek zachowuje się normalnie, dokazuje i nie ma oznak po środkach uspokajających (pies mojej koleżanki tam chodził,ale teraz ja go obcinam w ramach cwiczeń )
a ludzie i tak gadają,że napewno coś podaje psom :kwasny: nie mogą sobie wyobrazić zachowania psa u fryzjera :kwasny: ja mówię im,że to bzdury, ale lud wie swoje ja wiem,że nawet tzw trudny pies (no Lori do łatwych nie należy) potrafi stać spokojnie i nie sprawiać problemu przy obcinaniu, bez użycia środków farmakologicznych
Moja pani Dr. tez ma gabinet fryzjerski . czesto walsnie sie spotyka wetow prowadzacych rowniez zaklad fryzjerski dla psow . nawet jesli w takim gabinecie dojdzie do koniecznosci zastosowania jakis lekow to wet wie jak je podac , wiec nic strasznego nie widziala bym w tym , ale wlasnie jedna z moich znajomych z Raciborza mowila mi o takim stosowaniu lekow przez normalknego psiego fryzjera . Stad byl moj kom,entarz odnosnie podawania srodkow uspokajajacych . Nie twierdze ze zawsze i wszedzie i ze jesli to wet robi to nie ma powodow nawet do obaw . Bo chyba wie co robi .
ja mam bardzo fajna fryzjerke-w Mikolowie przyjmuje.Opowiadala mi ostatnio,ze wiekszosc fryzjerow wlasnie obcina na "sznaucera" albo na "terriera" jakby tylko te 2 rasy na swiecie byly. Loli robila kosmetyke,bo wiedziala,ze nie chce duzo obciac.Z doswiadczenia wiem,ze niechetnie obcina shih tzu na krotko.Loli podcinala tylko lapki, kolo pupy i wygolila brzuch a boki zostawila,dzieki czemu psu jest chlodniej bez wiekszej starty wlosow.
A ty już myślisz o strzyżeniu...sory ale w takim razie może lepiej było kupić psa krótkowłosego...
Miałam w tym samym czasie shih z długim włosem i obciętego, różnicy w reakcji na upały, praktycznie nie było...Shih-tzu mają krótkie noski i to jest głównym powodem złego znoszenia upałów, a nie ich włos. Popatrzcie na wystawowe shihtzaki mają po kilka lat i ciągle długi włos jak te shih mogą przeżyć lato to i wasze
Ja swoje obcięła ze względu na pielęgnacje, a nie upał
Miałam w tym samym czasie shih z długim włosem i obciętego, różnicy w reakcji na upały, praktycznie nie było...Shih-tzu mają krótkie noski i to jest głównym powodem złego znoszenia upałów, a nie ich włos. Popatrzcie na wystawowe shihtzaki mają po kilka lat i ciągle długi włos jak te shih mogą przeżyć lato to i wasze
Ja swoje obcięła ze względu na pielęgnacje, a nie upał
A ty już myślisz o strzyżeniu...sory ale w takim razie może lepiej było kupić psa krótkowłosego...
Miałam w tym samym czasie shih z długim włosem i obciętego, różnicy w reakcji na upały, praktycznie nie było...Shih-tzu mają krótkie noski i to jest głównym powodem złego znoszenia upałów, a nie ich włos. Popatrzcie na wystawowe shihtzaki mają po kilka lat i ciągle długi włos jak te shih mogą przeżyć lato to i wasze
Ja swoje obcięła ze względu na pielęgnacje, a nie upał
Miałam w tym samym czasie shih z długim włosem i obciętego, różnicy w reakcji na upały, praktycznie nie było...Shih-tzu mają krótkie noski i to jest głównym powodem złego znoszenia upałów, a nie ich włos. Popatrzcie na wystawowe shihtzaki mają po kilka lat i ciągle długi włos jak te shih mogą przeżyć lato to i wasze
Ja swoje obcięła ze względu na pielęgnacje, a nie upał
mogę się już śmiać? pomawiasz dorosłych ludzi o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem
my mówimy o ścinaniu w różnych aspektach ale nikt z nas nie myślał o tym świeżo po zakupie psa
ja obcinam swojego bo ma fatalny włos, jest bez rodowodu, niestety konsekwencją tego jest słaby włos, który wypada i jest rzadki więc obcinam
my mówimy o ścinaniu w różnych aspektach ale nikt z nas nie myślał o tym świeżo po zakupie psa
ja obcinam swojego bo ma fatalny włos, jest bez rodowodu, niestety konsekwencją tego jest słaby włos, który wypada i jest rzadki więc obcinam