Tequila (labradorka) [*]

Te smutne historie
Kiche
Posty: 1
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Kiche » pn lis 14, 2016 6:59 pm

wczoraj odeszła od nas Tequila, labradorka moich rodziców
miała bardzo zaawansowanego raka, w środę miała mieć operację,lecz niestety nie doczekała
bardzo cierpiała i trzeba było zakończyć jej cierpienie
mimo,że od paru lat nie mieszkam z rodzicami dalej byłam z nią bardzo związana

wiem,ze teraz jest jej lepiej za TM i nie cierpi,ale szkoda
Fudo
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: Fudo » pn lis 14, 2016 6:59 pm

ojj , boli , bardzo boli [*]
aniagrzesiek2
Posty: 0
Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm

Post autor: aniagrzesiek2 » pn lis 14, 2016 6:59 pm

współczuję Ci
ODPOWIEDZ