Coś o czystości
mi się wydaje,że, skoro mieszkasz w domu z ogrodem to nie powinnaś mieć większych problemów z nauczeniem psiaka czystości po każdym posiłku poporostu wynoś go na dwór i czekaj aż się załatwi no i co dwie godziny maszerujcie do ogrodu i chwal go za każdym razem jak się załatwi na podwórku
mój Golf też ma 4 miesiące, mieszkam w bloku a szybko nauczyłam go,że w domu się nie siusia nawet jak idę do pracy to grzecznie czeka i załatwia swoje potrzeby dopiero jak pójdziemy na podwórko
trochę pracy i zobaczysz,że Twój skarb też się nauczy,tylko go nie bij! wszystko wymaga pracy i zaangażowania, miłości a nie strachu
mój Golf też ma 4 miesiące, mieszkam w bloku a szybko nauczyłam go,że w domu się nie siusia nawet jak idę do pracy to grzecznie czeka i załatwia swoje potrzeby dopiero jak pójdziemy na podwórko
trochę pracy i zobaczysz,że Twój skarb też się nauczy,tylko go nie bij! wszystko wymaga pracy i zaangażowania, miłości a nie strachu
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
chyba najlepiej jak ktos z poczatku poswieci sie i bedzie wychodzic z psem co godzinke...tak byloby najlepiej. moja ciocia ma yorka i tez byla 8 godzin w pracy i pies po prostu nie wytrzymywal i sie zalatwial, ale potem wujek byl w domu i zaczal regularnie z nim chodzic i musze powiedziec ze wszystko ok i tylko zalatwi sie jak jak gdzies oni wychodza na pare dobrych godzin...ale tylko wtedy gdy nie wytrzyma ..tak wiec najlepiej jakby ktos poswiecil sie z poczatku i nauczyl psiaka robienia siusiu na dworku
Ta rasa ma chyba ogólnie problemy z utrzymaniem czystości ;( Sissi dopiero od miesiąca przestała robić w domu, a ma już przecież skończone 8 miesięcy i tak zdarzają się jej wpadki - niestety. Jest taka mądra ale jeszcze nie potrafi sama dać znać, że koniecznie chce wyjść. Wychodzimy z nią często aby wiedziała, gdzie się załatwia potrzeby ale mimo to czasami się nie utrafi Może przyjdzie czas, kiedy nauczy się sygnaliozować, że chce wyjść, zobaczymy !
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 19, 2016 5:04 pm
Ja moja zaczęłam uczyć dopiero od paru dni. No więc roznie bywa. ogolnie jezeli pilnuje jej i wychodze dosc czesto to nie ma wpadek, no ale zdarza sie ze chwilke dluzej posiedze na necie lub robiac cokolwiek i zaraz jest kaluza siuskow...mam nadzieje ze jeszcze pojmie co i jak. na dworze za kazdym razem dostaje nagrode gdy sie wysiusia lub wykupka - tak wiec jak to robi to od razu podnosi lepek i patrzy na mnie czekajac na co nie co hehe
Dziewczyny,a chwalicie swoje psiaki gdy zrobia na dworze?Pogłaskac,dac smakołyk?Powiedziec cos miłego?
Zgadzam sie z Magdalenka,aby nauczyc psa czystosci trzeba sie nie co poswiecic...
Kula ma rok i od miesiaca chodzi juz 3 razy dziennie na dwor,gdy na samym poczatku bylo to co 2 godziny,a w nocy szła i czasem robiła w łazience na swoim papierku.
pozdrawiam i wytrwałosci zycze
Zgadzam sie z Magdalenka,aby nauczyc psa czystosci trzeba sie nie co poswiecic...
Kula ma rok i od miesiaca chodzi juz 3 razy dziennie na dwor,gdy na samym poczatku bylo to co 2 godziny,a w nocy szła i czasem robiła w łazience na swoim papierku.
pozdrawiam i wytrwałosci zycze